Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Żadnych pieniędzy od miasta dla Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki! Nawet na tomiki poezji

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Miasto rozstrzygnęło „konkurs na realizację zadań publicznych w 2019 roku z zakresu kultury i sztuki”.

Pod tą oficjalną nazwą kryją się – przyznawane co roku przez ratusz – dotacje dla organizacji i stowarzyszeń. Dzielone są one w trzech transzach. Pierwsza dotyczy prowadzenia kroniki miasta, druga organizacji wydarzeń i imprez, trzecia – wydawnictw.

W tym roku miasto przeznaczyło na dotacje:

  • 12 000 zł – na kronikę miasta
  • 60 000 zł – na wydawnictwa
  • 198 000 zł – na inicjatywy kulturalne

Do ratusza wpłynęły 54 wnioski.

Tak podział dotacji komentuje – na swojej stronie – ratusz:

W pierwszej kategorii (imprezy – przyp. red.) dotacje przyznano 28 inicjatywom, w tym tak lubianym przez ostrołęczan festiwalom muzycznym: Ostrołęckie Operalia i EtnoSakralia Kurpiowskie. W drugiej kategorii (wydawnictwa – przyp. red.) przyznano 7 dotacji, w tym na wydanie kolejnego numeru "Przydroży", "Wędrowca Nadnarwiańskiego" oraz Magazynu "Kurpie". Powstanie także album fotograficzny "Festiwal Sztuki 3M – materiał, medium, metafora". 12 tysięcy złotych miasto przeznaczy także na kontynuowanie Kroniki Miasta. Prowadzić ją będzie Ostrołęckie Towarzystwo Naukowe im. Adama Chętnika w Ostrołęce, które jako jedyne zgłosiło swoją ofertę.

Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki ukarane

Tymczasem rzuca się w oczy brak jakiejkolwiek dotacji dla Towarzystwa Przyjaciół Ostrołęki. Z jednej strony trudno to uznać za zaskoczenie. Prezydent Łukasz Kulik już pokazał, że TPO nie jest organizacją, która może liczyć na jego wsparcie, wymawiając jej lokal w budynku urzędu miasta.

Pisaliśmy o tym: Towarzystwo Przyjaciół Ostrołęki bez lokalu. Prezes Jadwiga Nowicka komentuje

Czym innym jest jednak wymówienie lokalu organizacji, która działalność kulturalną łączyła z aktywnością polityczną w samorządzie, a czym innym całkowite obcięcie dotacji, którymi miasto przez wiele lat – niezależnie od tego, kto sprawował władzę – wspomagało TPO.

W tym roku przy wszystkich wnioskach złożonych przez TPO widnieje identyczna kwota przyznanej dotacji – 0 (słownie: zero).

TPO wnioskowało o dotację na organizację Pikniku Kulturalnego „Spotkajmy się w parku” oraz o dotacje na wydawnictwa:

  • Ostrołęka pełna wspomnień – zeszyt 7.
  • „Dziewczyna z Ostrołęki” Lucyny Wiśniewskiej-Rutkowskiej
  • „Historia jednego ciągu” Arkadiusza Kruczyka
  • „Za głosem serca” Czesława Parzycha
  • „Lirydy” Zdzisława Zyśka
  • „Opowieści rozsiane” Tirsy Otuliny
  • „Szklany człowiek” Julii Lenkiewicz
  • „60 lat Ostrołęckiej Spółdzielni Mieszkaniowej” Jerzego Kijowskiego

Dodajmy jeszcze, że w tym ostatnim przypadku wydawnictwo dostanie jednak dofinansowanie. A to z tego powodu, że wniosek o dotację złożyło także Ostrołęckie Towarzystwo Naukowe, które wyda tę pozycję.

Więcej o podziale miejskich dotacji dla organizacji i stowarzyszeń kulturalnych wkrótce w naszym serwisie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki