Ostrołęcki sanepid wszczął postępowanie w stosunku do ostrołęckich przedsiębiorców, którzy otworzyli swoje lokale w pandemii, mimo zakazu

Pierwszym lokalem w Ostrołęce, który otworzył się dla klientów był - 15.01.2021 klub „Elita” przy ul. Fieldorfa „Nila”.

Pizzeria „Gatka Szmatka” przy ul. Głowackiego otworzyła się 16.01.2021.

Długo „dojrzewaliśmy” do tej decyzji. I to nie jest tak, że jesteśmy jacyś... antysystemowi, że chcemy się stawiać i coś udowodnić tym gestem. My po prostu nie mamy innego wyjścia (tzn. mamy - zamknąć na amen). Czekaliśmy, czekaliśmy na tarcze, na wsparcie, czekaliśmy na rozwiązania, które pomogą nam dotrwać do powrotu normalności i solidarnie stosować się do rozporządzeń, ale nie obejmuje nas żadna pomoc, dlatego otwieramy lokal dla gości. Świadomi konsekwencji i oczywiście stosując zasady reżimu sanitarnego - napisali właściciele „Gatki Szmatki” na swoim profilu facebookowym.

W lokalu po otwarciu panował rzeczywiście zaostrzony reżim sanitarny, właściciele wprowadzili środki ostrożności. Każdemu klientowi mierzona była temperatura, każdy musiał także wypełnić specjalnie przygotowaną ankietę (podobną do tych znanych choćby ze szpitali).

Działania obu ostrołęckich lokali wpisały się w ogólnopolską akcję otwieraMY (takim hasztagiem opatrzone były także facebookowe wpisy „Gatki Szmatki”). Wielu polskich przedsiębiorców zdecydowało się na otworzenie swoich lokali.

Ostrołęcki sanepid bada sprawę

W stosunku do obu ostrołęckich przedsiębiorców, którzy otworzyli swoje lokale, stosowne postępowanie wszczął lokalny sanepid. Małgorzata Bednarska - powiatowy inspektor sanitarny w Ostrołęce - powiedziała nam, że są one na wstępnym etapie.

W obu przypadkach wystąpiliśmy do właścicieli o wyjaśnienia i zajęcie stanowiska w tej sprawie, zbieramy materiały

- powiedziała Małgorzata Bednarska.

Uchybienia w reżimie sanitarnym czy otwarcie wbrew zakazom mogą skutkować mandatem karnym bądź karą administracyjną do 30 tys. zł.