Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie pisać do szuflady!

Fot. A. Rusinek
Stanisław Klawe śpiewał poezję wielkich poetów
Stanisław Klawe śpiewał poezję wielkich poetów Fot. A. Rusinek

XII Międzynarodowy Konkurs "O wstęgę Orzyca"

O miłości i samotności, o poszukiwaniu przyjaźni, o uroku otaczającego nas świata, o tęsknotach i rozczarowaniach jakie niesie życie pisali bardzo młodzi i nieco starsi poeci XII Międzynarodowego Konkursu Poetyckiego "O wstęgę Orzyca". Na konkurs wpłynęły 432 wiersze od 144 poetów. Najpłodniejszymi w poezjowaniu okazali się najmłodsi - bo aż 106 uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych podzieliło się swoją twórczością w konkursie. I to ich najbardziej "dopieścili" jurorzy nagrodami i wyróżnieniami, zachęcając tym samym do nieustannego przelewania wrażeń i emocji w słowa.

W kategorii pozostałych autorów swoje wiersze do konkursu zgłosiło 33 twórców, w tym pięciu z zagranicy. Nadesłało swe utwory także pięciu autorów niepełnosprawnych.

Rozstrzygnięcie konkursu "O wstęgę Orzyca" odbyło się 19 czerwca w Miejskim Domu Kultury w Makowie Mazowieckim. Wiersze oceniali: Daria Galant - przewodnicząca jury (pisarka, poetka i dziennikarka), Wanda Pawłowska - polonistka z Makowa Mazowieckiego, od początku związana z "Wstęgą Orzyca", Stanisław Klawe - poeta, bard i satyryk.

- Jak powiedział Czesław Miłosz "niewypowiedziane zmierza do nieistnienia". Zatem pisanie do szuflady, jest najcięższym grzechem - mówiła Daria Galant. - Należy dzielić się z innymi pokładami uczuć i wrażliwości, które nosimy w sobie. By mogli się tego od nas uczyć. Najważniejsze jest, by poezję pisać sercem. Jeżeli będziecie trzymać się poetyckiego warsztatu, kanonu - będziecie się od poezji oddalać. W wierszu powinno być to, co w duszy wam gra. Bo wszystko, co czujecie jest najbardziej prawdziwe na świecie. Więc piszcie o swoich uczuciach, przeżyciach, wątpliwościach. Piszcie dla siebie i dla innych - apelowała bardzo od serca, zwłaszcza do młodych autorów przewodnicząca jury.

Wtórowała jej Anna Kowalska z Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki, zachęcając do zmagania się z własnymi uczuciami poprzez piękne słowo, nie tylko w pisaniu, ale także w czytaniu poezji.

Na apel, jako pierwszy zareagował starosta Deptuła, który prawie wierszem gratulacje poetom składał. Burmistrz Jankowski wagę słowa potraktował bardziej konkretnie, ale jego też najwyraźniej poetyckie emocje przedmówczyń elokwentnie rozbudziły. Całe spotkanie utrzymane więc było w bardzo poetyckiej atmosferze, zwłaszcza, że licealistki czytały najlepsze nagrodzone wiersze, a Stanisław Klawe z gitarą śpiewał poezję Mickiewicza, Miłosza, Tuwima, Szymborskiej i własną.n

Aldona Rusinek

*** będę stara
nie gdy srebro
zagości na skroni
będę stara
nie gdy maluszek babciu powie do
mnie
będę stara
nie gdy nie obejrzy się za mną mężczy-
-zna
będę stara
gdy już zadań
sobie nie postawię żadnych
(nawet by napisać wiersz
czy miseczkę kota umyć)
ale najstarsza będę
gdy odechce mi się schylać
po rozsypane marzenia
Anna Skonieczna
*** Ta dziewczyna jest jak sen, piękna róża
niewidzialna jak mgła, cicha jak wiatr
znikała w słonecznych promieniach,
pojawia się o zmroku nieuchwytna,
ulotna jak mgła, samotna jak ocean,
nieszczęśliwa.
Czego szukała? Nie wiem…
Pamiętam tylko, że była piękna jak róża
i cicha jak wiatr

Adam Olkowski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki