Myszyniec. Burmistrz Myszyńca spotkała się z mieszkańcami

Spotkanie odbyło się w sali konferencyjnej myszynieckiego Urzędu Miejskiego. Jego program przewidywał udzielenie informacji na temat gospodarki odpadami komunalnymi, bieżących inwestycji samorządu oraz planowanych działań i inwestycji na rok 2020.

Kilka inwestycji w trakcie realizacji

Otwarcia spotkania dokonała burmistrz Abramczyk. W swoim krótkim wystąpieniu podkreśliła, że swój urząd sprawuje od niespełna roku. Zachęcała mieszkańców gminy do angażowania się w różnego rodzaju inicjatywy i działania. Stwierdziła, że tego typu spotkania są dla niej bardzo ważne, bo w swoich poczynaniach stara się słuchać rad i sugestii innych. Włodarz gminy wymieniła kilka najważniejszych inwestycji realizowanych w br.

Specjalistyczne firmy montują instalacje solarne i dokonują wymiany pieców. Trwają prace w punkcie selektywnej zbiórki odpadów. Prowadzony jest remont budynku po szkole podstawowej w Starym Myszyńcu, gdzie powstać ma m.in. Dom Seniora. Niebawem wyremontowany zostanie budynek Regionalnego Centrum Kultury Kurpiowskiej w Myszyńcu

- mówiła.

Burmistrz Abramczyk zdementowała także nieprawdziwe informacje na temat kosztów organizacji uroczystości patriotycznej w mieście. Pochłonęła ona z samorządowej kasy ok. 80 tys. zł (w tym 14 tys. zł to koszt wykonania patriotycznego muralu).

Wzrosną koszty wywozu odpadów

W spotkaniu uczestniczyli urzędnicy Urzędu Miejskiego, wiceburmistrz Stanisław Ścibek, przewodniczący rady miejskiej w Myszyńcu Sławomir Archacki i radni gminy. Obecny był również były burmistrz Bogdan Glinka.

Działania gminy w zakresie gospodarki odpadami komunalnymi przedstawiła Joanna Młynarska. Poinformowała ona zebranych, że koszty wywozu odpadów niewątpliwie wzrosną. Zapewniła jednak, że władze gminne będą starały się minimalizować skutki podwyżek. Nie będzie to łatwe, gdyż o około 100 zł wzrosły koszty odbioru jednej tony odpadów. Poza tym na terenie powiatu faktycznym monopolistą jeśli idzie o wywóz nieczystości jest ostrołęckie MPK. Firma zażądała tak wielkiej podwyżki za swoje usługi, że władze Myszyńca unieważniły przetarg. Będą rozpisane dwa postępowania przetargowe- pierwsze na zagospodarowanie odpadów, zaś drugie na ich wywóz. Pozwoli to poznać rzeczywiste ilości produkowanych przez mieszkańców śmieci. W tej chwili płatność za tę usługę odbywa się na podstawie prognoz opracowywanych przez firmę wywożącą. Segregacja odpadów obejmie 5 frakcji (do tej pory było o 2 mniej).

W trakcie wystąpienia urzędniczki jeden z uczestników spotkania zarzucił władzom miasta brak informacji o możliwości odbierania niektórych odpadów. Stwierdził, że on sam dowiedział się o tym z … zawieszonej na drzewie kartki. Burmistrz Abramczyk zauważyła jednak, że informacja widnieje na stronie internetowej UM, zamieszczona była także na Facebooku, a osoby znajdujące się w bazie danych urzędu otrzymały sms-y.

Konflikt między byłym i obecnym burmistrzem?

Całe spotkanie trwało około 3 godzin. Sporą jego część zajęły polemiki i wymiana złośliwości pomiędzy byłym burmistrzem Bogdanem Glinką i obecną włodarz gminy Elżbietą Abramczyk. Dotyczyły one głównie przebudowy ulicy Poległych w Myszyńcu. Jest ona przedłużeniem drogi wojewódzkiej wiodącej z Chorzel i łączy się z drogą krajową Ostrołęka-Olsztyn. Na tej ulicy działalność gospodarczą prowadzi Bogdan Glinka. Wcześniej podpisane zostało już porozumienie dotyczące przebudowy ulicy i chodników. Na czas kampanii wyborczej realizacja tego zamierzenia została jednak wstrzymana. Były burmistrz chciał uniknąć posądzeń o wykorzystywanie środków publicznych do rozwoju własnego biznesu (na końcu ulicy znajduje się należący do niego nowy, wielki pawilon handlowy). Nowa włodarz argumentowała, że trwają rozmowy dotyczące modernizacji i przebudowy drogi wojewódzkiej. W trakcie prac będzie można dokonać istotnych zmian na ulicy Poległych. Grupa mieszkańców tej ulicy twierdzi, że konflikt pomiędzy byłym i obecnym burmistrzem odbywa się ich kosztem. Głębokie rowy nie są zabezpieczone barierkami. Kolektory nie zbierają podczas opadów nadmiaru wody, która zalewa ich posesje. Taki stan trwa już od kilkunastu lat, a przedłużanie procedury dotyczącej przebudowy sprawi, że potrwa kolejnych kilka.

Bogdan Glinka był bardzo aktywny podczas spotkania. Zadawał wiele pytań.

- Czy gmina Myszyniec pracuje w oparciu o starą strategię rozwoju, czy też powstała jej nowa wersja?- pytał były włodarz. Burmistrz Abramczyk odpowiedziała, że ciągle obowiązuje stara strategia- Czyli nie była ona zła?- dopytywał były włodarz gminy.

- Dokument opracowany przez poprzednie władze nie był zły. Problemem była tylko realizacja zapisanych w niej zadań - skwitował wiceburmistrz Ścibek.

- To trzeba było tak mówić wcześniej, przed wyborami - zauważył radny Bogdan Ropiak.

Burmistrz Abramczyk podkreśliła, że jej priorytetami będzie zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, doprowadzenie do rozpoczęcia prac nad budową obwodnicy Myszyńca, rozbudowa dróg gminnych i powiatowych, remont targowiska w Myszyńcu, budowa mieszkań socjalnych i powstanie sieci gazowniczej. Elżbieta Abramczyk przedstawiła wstępny przebieg trasy gazociągu. Bogdan Glinka zapytał, czy gaz dotrze do wszystkich mieszkańców ulicy Poległych, czy też linia zatrzyma się tuż przed jego sklepem. Obecna burmistrz poprosiła o trochę cierpliwości. Swój urząd sprawuje niecały rok, a w tak krótkim okresie nie da się spełnić wszystkich obietnic. Wyraziła też wolę organizacji kolejnych tego typu spotkań.