Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce. Ćekawa łokolyca, czyli dialekt kurpiowski zapisany

(awo)
Prof. Jerzy Rubach (stoi) pracował nad podręcznikiem pięć lat.
Prof. Jerzy Rubach (stoi) pracował nad podręcznikiem pięć lat. Fot. A. Wołosz
Dlaczego zainteresowałem się dialektem kurpiowskim? Bo jest asem w grupie języków słowiańskich! - powiedział Jerzy Rubach, z Uniwersytetu Warszawskiego.

Badacz zaprezentował dzisiaj W Muzeum Kultury Kurpiowskiej swoją książkę pt. "Zasady pisowni kurpiowskiego dialektu literackiego".

W przygotowaniu materiału pomagali mu liczni Kurpie, którzy przybyli na konferencję w muzeum. Wszędzie rozbrzmiewała gwara kurpiowska, która po opracowaniu zasad pisowni stała się dialektem. Oznacza to, że można już dokonywać transkrypcji ("przetłumaczenia") wypowiedzi w mowie Kurpi w ustalony, jak najdokładniejszy sposób. To ułatwi zachowanie tekstów literackich i odczytywanie ich we właściwy sposób. Kurpie jako drudzy w Polsce, po Kaszubach, doczekali się tego typu opracowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki