W spotkaniu związanym z rocznicą katastrofy smoleńskiej wziął udział minister z kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Jacek Sasin, poseł Prawa i Sprawiedliwości, Henryk Kowalczyk oraz Jerzy Bauer, szef powiatowych struktur PiS.
- Wiele z tych osób znaliśmy - mówił poseł Henryk Kowalczyk. - Do dziś mam niektóre numery tych osób w swoim telefonie i nie mam śmiałości ich wykasować. Ten film powoduje, że pamięć jest zachowywana i myślę, że tą pamięć jesteśmy winni tym, którzy polegli.
Ludzie przyszli ciekawi filmu i chętni do rozmowy z politykami. Zanim jednak obejrzano film, uczczono minutą ciszy i krótką modlitwą tragedię z 10 kwietnia. Pokazy "Mgły" odbywają się głównie z okazji zbliżającej się rocznicy katastrofy smoleńskiej. W filmie, o wydarzeniach z tego dnia, opowiadają urzędnicy kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Jednym z narratorów jest Jacek Sasin, dlatego też to do niego kierowano najwięcej pytań. Sasin opowiadał o wydarzeniach tego dnia, a także wydarzeniach które towarzyszyły planowanej uroczystości w Smoleńsku. Dyskusja była spokojna, ostrowianie zadawali konkretne pytania.
- Nagrania do filmu powstały kilka tygodni po katastrofie na prośbę jego autorek - opowiadał Sasin. - Chciały one utrwalić na świeżo te wydarzenia, aby z czasem nie obrosły mitami.
Jacek Sasin powiedział też, że żadna telewizja nie wyświetliła do tej pory "Mgły" mimo że były takie propozycje.
- Nie szkodzi - skwitował. - Film obejrzało w internecie 2 miliony osób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?