Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małkinia Górna. Sesja Rady Gminy, 20.11.2019. Tematem koncepcja wałów przeciwpowodziowych. Ich budowa staje pod znakiem zapytania?

Hanna Chromińska
Małkinia Górna. Radni podjęli stanowisko w sprawie planowanej budowy wałów przeciwpowodziowych nad Bugiem. Sprawa budzi sporo emocji

W Małkini Górnej 20 listopada zebrała się Rada Gminy. Obrady odbyły się w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 2, bo spodziewano się dużego zainteresowania ze strony mieszkańców. Najgorętszą dyskusję na sesji wzbudziła zasadność budowy wałów przeciwpowodziowych i ich planowany przebieg.

Na sesję przybyło 12 z 15 radnych, obradom przewodniczył Jacek Bogdan. Byli przedstawiciele władz gminy z wójt Bożeną Kordek. Z Sokołowa Podlaskiego przyjechał Piotr Woźniak – dyrektor Zarządu Zlewni PGW Wody Polskie. Byli sołtysi oraz około 80 mieszkańców gminy.

Chcieli uchwały, jest stanowisko

Jednym z punktów obrad było podjęcie stanowiska w sprawie obwałowania rzeki Bug w km 95+000 – 103+000 odcinek Rostki Wielkie – Małkinia Górna – Klukowo. O podjęcie uchwały przez Radę Gminy wnioskował Regionalny Zarząd Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie w Lublinie w piśmie nadesłanym do gminy 15 listopada. W piśmie tym znalazło się także stwierdzenie: „W związku z protestami mieszkańców dotyczącymi planowanej inwestycji tut. Zarząd został zmuszony do ograniczenia zakresu opracowania dokumentacji projektowej w części dotyczącej podziału nieruchomości i badań geologicznych. Jednocześnie informujemy, że dziwi nas fakt braku zgody mieszkańców na zabezpieczenie przeciwpowodziowe ich własności i ochronę ich bezpieczeństwa”.

Rada zdecydowała się podjąć nie uchwałę, lecz stanowisko w tej sprawie (drugie, pierwsze podjęto 14 lutego 2018 r.). Jak wyjaśnia przewodniczący Jacek Bogdan, „Rada Gminy zgodnie z obowiązującym prawem nie jest uprawniona do podejmowania uchwał w sprawach inwestycji, które nie znajdują się w budżecie gminy,”. Z treści przedłożonego radnym projektu stanowiska wynikało, że Rada Gminy opowiada się za ochroną przeciwpowodziową w postaci wałów.

Po odczytaniu projektu stanowiska rozpoczęła się dyskusja z udziałem radnych i mieszkańców gminy.

Największe kontrowersje wzbudził fragment stanowiska głoszący iż: „Rada Gminy Małkinia Górna wnosi do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Lublinie o kontynuację prac związanych z realizacją zadania „Obwałowanie rzeki Bug w km 95+000 – 103+000 odcinek Rostki Wielkie – Małkinia Górna – Klukowo” z uwzględnieniem wniosków mieszkańców w oparciu o obowiązujące przepisy prawa, uwarunkowania techniczne i hydrologiczne. Zwracamy się z prośbą, aby oczekiwana od kilkudziesięciu lat przez mieszkańców gminy Małkinia Górna budowa wałów przeciwpowodziowych, z zachowaniem optymalnych dla mieszkańców rozwiązań, mogła być zrealizowana.”

Punkt widzenia zależy od miejsca zamieszkania

Wypowiadający się kolejno radni i mieszkańcy gminy przytaczali argumenty zawarte w protestach i wskazywali na kolejne, dotychczas nie uwzględniane, problemy.

Obecni na sesji mieszkańcy Rostek Wielkich, Zawist Nadbużnych i Zawist Dzikich podkreślali, że na ich terenie ochronę przeciwpowodziową stanowi naturalne ukształtowanie terenu, dlatego zaplanowana na tym odcinku budowa wałów mobilnych jest całkowicie bezzasadna. Zabierający głos mieszkańcy Rostek i Zawist przypomnieli, że zastrzeżenia do przebiegu wałów zaproponowanego przez firmę WTU i Wody Polskie zgłosiło ponad 100 właścicieli działek, a ich protest poparło ponad 400 mieszkańców gminy.

Mieszkańcy pozostałych terenów nad Bużyskiem i Bugiem podkreślali, że dla nich zagrożenie powodziowe jest stałym elementem egzystencji, a zaplanowana budowa wałów stanowi szansę na bezpieczne życie.

Osobnym zagadnieniem był sprzeciw co do budowy wałów mobilnych. Jako argumenty skłaniające do budowy wałów ziemnych wymieniano problemy techniczne i logistyczne stwarzane przez budowę i eksploatację konstrukcji mobilnej oraz walory estetyczno-rekreacyjne wałów ziemnych.

Poważnym utrudnieniem w konstruktywnej dyskusji na ten temat był brak wizualizacji zaproponowanej przez Wody Polskie koncepcji przebiegu zabezpieczeń przeciwpowodziowych oraz obrazu założeń konstrukcyjnych wałów mobilnych. Część wypowiadających się osób dysponowała jedynie ogólnymi informacjami o planowanym przebiegu wałów i szczegółach technicznych tego przedsięwzięcia, dlatego ustalenie wspólnego stanowiska przebiegało bardzo opornie.

W dyskusji, która często przybierała charakter teoretyczny, pojawiły się także nowe wątki. Pierwszy z nich wiązał budowę wałów z ogólnie pojętym bezpieczeństwem państwa oraz regulacjami prawnymi umożliwiającymi wywłaszczenie właścicieli działek na mocy specustawy, drugi dotyczył aktualnego zanieczyszczenia wód powierzchniowych, które budowa wałów mogłaby powiększyć oraz ewentualnego szkodliwego wpływu konstrukcji aluminiowych na zdrowie mieszkańców.

Wody Polskie nic nie będą zmieniać?

Odpowiadając na argumenty podważające sens budowy wałów w kształcie zaproponowanym przez Wody Polskie, dyrektor Piotr Woźniak zwrócił uwagę, że obecnie przygotowana jest jedna koncepcja budowy wałów i w najbliższym czasie nie ma możliwości jej przekonstruowania.

Uczestnicy dyskusji odczytali tę uwagę jako informację, że Wody Polskie nie są zainteresowane uwzględnieniem w planach inwestycji zgłoszonych przez nich poprawek, a przyjęcie przez Radę Gminy stanowiska zawartego w zaprezentowanym projekcie może być potraktowane jako pretekst do pominięcia uwag mieszkańców.

Mieszkańcy zaproponowali Radzie Gminy skorygowanie tekstu stanowiska w celu wyraźnego zaakcentowania konieczności znowelizowania projektu przebiegu wałów. Ostatecznie Rada Gminy usunęła z tekstu stanowiska sformułowanie o uwarunkowaniach technicznych i hydrologicznych.

Część radnych uznała, że wątpliwości co do korekty przebiegu wałów i ich konstrukcji są na tyle duże, że wykluczają zagłosowanie za przyjęciem stanowiska w aktualnym kształcie. Ostatecznie za przyjęciem stanowiska głosowało 8 radnych, a 5 wstrzymało się od głosu.

Stanowisko przyjęte przez Radę Gminy w lekko skorygowanym kształcie nie usatysfakcjonowało żadnej z grup mieszkańców. Nikt nie negował konieczności budowy zabezpieczeń przeciwpowodziowych w gminie, ale nie udało się wypracować koncepcji, która zadowoliłaby wszystkie zainteresowane strony.

Obecni na sesji właściciele działek w Rostkach Wielkich, Zawistach Nadbużnych i Zawistach Dzikich nie uzyskali odpowiedzi na najważniejsze dla nich pytanie – dlaczego nie jest możliwa budowa wałów w wariancie skróconym o odcinek skarpy nad Bużyskiem? Ich zdaniem wykorzystanie naturalnej ochrony przeciwpowodziowej w postaci skarpy zdecydowanie obniży koszty inwestycji i zapobiegnie nieodwracalnej dewastacji obszarów cennych przyrodniczo.

Mieszkańcy Małkini-Przewozu i Klukowa obawiają się, że sprzeciw mieszkańców Rostek i Zawist sprawi, że Wody Polskie odstąpią od realizacji tej inwestycji, a ich wsie nadal będą narażone na podtopienia i zalania.

Wójt gminy Bożena Kordek i przewodniczący Jacek Bogdan podziękowali radnym za przyjęcie stanowiska. Podziękowali też uczestnikom spotkania za wszystkie wypowiedzi i zapewnili, że temat rozwiązań technicznych zabezpieczeń przeciwpowodziowych w gminie jest nadal otwarty i w razie potrzeby w tej sprawie mieszkańcy będą mogli wypowiedzieć się na kolejnych konsultacjach.

PS.Jak wygląda proponowana koncepcja obwałowania Bugu w gminie Małkinia Górna? Możesz zobaczyć na ostatnich zdjęciach w fotogalerii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki