Kandydaci PiS do europarlamentu zmieniają się jak w kalejdoskopie! We wtorek Płocha, w środę Maciak, a kto dzisiaj? Przeczytaj, ta wiadomość Cię zaskoczy

Jak powiedziała nam osoba z władz ostrołęckiego Prawa i Sprawiedliwości, to już nie Dariusz Maciak jest kandydatem partii na europosła. Taka decyzja zapadła wczoraj. Na nadzwyczajnym posiedzeniu zamieniono Maciaka na… Grzegorza Płochę, którego jako oficjalnego kandydata PiS zaprezentowało w miniony wtorek. A potem zamieniło go na Maciaka, żeby kolejnego dnia znowu wrócić do Płochy. Doprawdy, od szybkości tych zmian można dostać zawrotu głowy.

Niestety, nasz informator nie chciał zdradzić powodów tej nieoczekiwanej zmiany.

Skontaktowaliśmy się więc z Arkadiuszem Czartoryskim, prezesem siedlecko-ostrołęckiego okręgu PiS, i poprosiliśmy go o wyjaśnienie całej sytuacji. Czartoryski jest osobą odpowiedzialną za układanie list wyborczych w tym okręgu.
- Nie potwierdzam i nie zaprzeczam, że taka zmiana nastąpiła. Mamy dużo dobrych kandydatów i wciąż się wahamy, prowadzimy rozmowy. We wtorek po świętach przedstawimy oficjalnego kandydata na konferencji prasowej - powiedział nam poseł Czartoryski.

Wygląda na to, że przynajmniej do wtorku kandydat PiS na europosła się nie zmieni. Ale we wtorek znowu możemy zostać zaskoczeni. Nie da się przecież wykluczyć, że podczas świąt do łask wróci Dariusz Maciak.