Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Kotowski spotkał się z Naczelnym Rabinem Polski. Udało się znaleźć kompromis w kwestii znajdowanych na ul. Korczaka ludzkich szczątków

possowski
Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski
Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski
Wczoraj, po wizytacji budowy ul. Korczaka, na której już kilkakrotnie znajdowano ludzkie szczątki (to teren byłego cmentarza żydowskiego) goszczący w Ostrołęce Naczelny Rabin Polski, Michael Schudrich spotkał się z prezydentem Januszem Kotowskim.

Wizyta rabina w Ostrołęce

Rabin Schudrich podziękował prezydentowi za wstrzymanie prac i umożliwienie sprawdzenia terenu budowy jego przedstawicielom. Obie strony podkreśliły, że należy uczynić wszystko, by zapobiec ponownej desakracji terenu byłego cmentarza. Zarówno Janusz Kotowski jak i Michael Schudrich byli zgodni, że mottem przewodnim rozmów ma być "szacunek dla zmarłych i troska o żywych". Rabin Schudrich był zadowolony ze sposobu przechowywania szczątków oraz propozycji ich ponownego pochówku w sąsiedztwie pomnika Żydów ostrołęckich. W czasie spotkania ustalono też, że rozważona zostanie możliwość poprowadzenia infrastruktury podziemnej w istniejących wykopach po instalacji ciepłowniczej położonej kilkadziesiąt lat temu. Miałoby to zapobiec kolejnym wykopom na terenie cmentarza. W pracach specjalnego zespołu złożonego m.in. z projektantów i pracowników urzędu weźmie udział przedstawiciel Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP. - poinformował po spotkaniu Urząd Miasta.

W podobnym tonie wypowiada się Monika Krawczyk, dyrektor Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego.

- Pierwsze, nazwijmy to, kłopoty z komunikacją między miastem a nami, mamy już za sobą - komentuje wczorajsze spotkanie rabina z prezydentem miasta. - Teraz, aż do zakończenia prac, będziemy w stałym kontakcie, tak, żeby już po ich zakończeniu, rabin mógł dopełnić wymogów religijnych związanych z ponownym pochówkiem.

Rzecznik prasowy ratusza, Wojciech Dorobiński, odniósł się także do opisanej przez nas sytuacji, kiedy to podczas wizyty na placu budowy rabina i przedstawicieli organizacji żydowskich, nie pojawił się tam nikt z ratusza.

- Byliśmy umówieni w ten sposób, że oczekiwaliśmy na rabina w ratuszu, i stamtąd mieliśmy jechać na ul. Korczaka. Rabin zmienił jednak plany i najpierw sam odwiedził plac budowy. Nie wiedzieliśmy po prostu o tym - wyjaśnia Dorobiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki