Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak zaplanować swoją karierę?

Ewelina Przygoda
E. Przygoda
Po raz pierwszy Zespół Szkół nr 1 w Wyszkowie włączył się w działania, związane z Ogólnopolskim Tygodniem Kariery. Przez kilka dni w placówce dużo się działo. Uczniowie brali udział w: treningach, szkoleniach, warsztatach, także praktykach zawodach czy konsultacjach.

Ostatniego dnia przedsięwzięcia odbyły się konferencja, podsumowująca szkolne działania. Autorkami projektu były: Bogusława Pawelska - Kozon oraz Katarzyna Sawicka. W czasie tych kilku dni szkoła współpracowała z różnymi instytucjami: Powiatowym Urzędem Pracy, Poradnią Psychologiczno - Pedagogiczną i innymi. Celem działań było zwrócenie uwagi uczniów na korzyści, płynące z inwestowania w siebie.
- Chcemy wzmóc samoświadomość uczniów, żeby umieli planować własną ścieżkę rozwoju edukacyjno - zawodowego - powiedziała Bogusława Pawelska - Kozon.
Młodzi ludzie wzięli udział w konkursach, warsztatach, konferencjach. Poznawali zawody, spotykali się z przedsiębiorcami i odbywali wycieczki zawodowe. Jeden dzień poświęcono na języki obce, a w kolejnym odbył się egzamin próbny, potwierdzający kwalifikacje zawodowe. Na konferencji dyrektor Poradni Grażyna Majewska przyznała, że zazdrości uczniom tego, że jest dla nich tyle propozycji i możliwości skonsultowania się w sprawie swojej przyszłości.
- Fajnie jest być najlepszym w tym, co się robi. Może się zdarzyć, że na waszej drodze życiowej stanie powinność. Znam kilkadziesiąt mam, które mają niepełnosprawne dzieci. Przestają robić karierę i nie żałują tego. Mam też kontakt ze starszymi ludźmi, których dzieci robią karierę i są osamotnieni. Dobrze, że organizuje się takie imprezy. Ale jak w życiu staniecie poniżej swoich możliwości, to też nic nie szkodzi. Tak samo jest z powinnością - tłumaczyła.

Wszystko zależy od was

Dyrektor PUP Grażyna Polak stwierdziła, że pomysł z imprezą jest wspaniały.
- To, co jest wam przedstawiane w szkole, my przedstawiamy ludziom 50-letnim. Macie szansę odnaleźć się na rynku pracy - powiedziała.
Dyrektor PUP zauważyła, że pomimo kryzysu sytuacja w powiecie wyszkowskim nie wygląda źle, choć mogłoby być lepiej. Największą liczbę bezrobotnych stanowią osoby do 35 roku życia.
- Ofert pracy jest mniej, niż w latach ubiegłych. W tym roku zostały okrojone pieniądze z Funduszu Pracy. Pracodawcy nie są chętni do zatrudniania - opowiadała Grażyna Polak.
Jeśli chodzi o wykształcenie, to obecnie pracę najszybciej znajdzie osoba z wykształceniem zawodowym. Dyrektor PUP podkreśliła, że ludzie są kreatywni.
- Od 2004 roku blisko tysiąc osób złożyło wnioski do Urzędu o pomoc w założeniu działalności gospodarczej. Po kilkuletniej analizie wynika, że te firmy nadal prowadzi ponad 90 proc.. Dużo młodzieży korzysta z takiej formy pomocy. Wszystko zależy od was, czy będziecie chcieli i czy będziecie to lubili - przyznała.
Dyrektor dodała, że Ministerstwo Pracy krytykuje staże, bo jego zdaniem są nie efektywne.
- Nie do końca się z tym zgadzam. Staże nie są złe, bo biorąc w nich udział nabywa się wiedzę, umiejętności i zdobywa pieniądze na dalsze kształcenie - wytłumaczyła Grażyna Polak.

Więcej w najbliższym wydaniu "Głosu Wyszkowa".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki