Gmina Goworowo. Policjanci zlikwidowali dziuplę w Michałowie. Śledztwo prowadzi prokuratura

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi śledztwo przeciwko trzem mieszkańcom Wyszkowa i okolic, w wieku od 23 do 33 lat, którzy w Michałowie przechowywali skradzione samochody.

Samochody zostały utracone przez właścicieli z Warszawy, Katowic, Płocka i Płońska w okresie od 14 stycznia do 10 lutego 2020r. Łączna wartość skradzionych aut wynosi około 600 tys zł.

- informuje prokuratura.

Wśród skradzionych aut były m.in. Lexus, Mazda, Mitsubishi, Nissan.

Do ujawnienia przestępstwa doszło na skutek przeszukania posesji przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce. Wszystkie auta znajdujące się na posesji zostały zabezpieczone.

Sprawcy złożyli obszerne wyjaśnienia.

Sąd Rejonowy w Ostrołęce podzielił stanowisko prokuratury zawarte we wniosku o tymczasowe aresztowanie i zastosował izolacyjny środek zapobiegawczy wobec wszystkich podejrzanych na okres 3 miesięcy. Za zarzucane im czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności

- czytamy w opublikowanym oświadczeniu.

Jak podkreśla ostrołęcka policja, namierzenie i zlikwidowanie złodziejskiej dziupli było możliwe dzięki okolicznym mieszkańcom, którzy zgłosili swoje podejrzenia za pośrednictwem policyjnej Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.

- To właśnie dzięki tej aplikacji policjanci otrzymali informację dotyczącą dziupli samochodowej, która miała znajdować się na terenie gm. Goworowo. W celu jej potwierdzenia na miejsce pojechali policjanci z ostrołęckiego wydziału kryminalnego, którzy na opuszczonej posesji znaleźli częściowo zdemontowane samochody, a także setki części. Sprawdzenie przedmiotów w systemach informatycznych policji wykazało, że pochodzą z kradzieży - informuje Tomasz Żerański, rzecznik prasowy ostrołęckiej policji.