Od południa na dużej scenie, ustawionej na boisku obok szkoły prezentowały się dzieci i młodzież ze szkół z terenu gminy. Po drugiej stronie szosy najmłodsi szaleli w wesołym miasteczku, a wszyscy mogli pooglądać to, co mają do zaprezentowania firmy z regionu. Była to oferta skierowana przede wszystkim do rolników.
Na tydzień przed wyborami parlamentarnymi nie zabrakło także stoisk kandydatów na posłów. Kilku z nich przyjechało do Jasienicy, a wśród nich najbardziej promowany Bogusław Kowalski - wicemarszałek woj. mazowieckiego, kandydat z listy Ligi Polskich Rodzin, którego osobiście poparł wójt gminy Ostrów Mazowiecka - Waldemar Brzostek (apel wójta, aby głosować na Kowalskiego, wisiał w gablocie przed wejściem do kościoła i okazał się skuteczny, bo marszałek Kowalski został posłem - przyp. red.). Panował jednak pluralizm, bo ludziom wychodzącym ze mszy dwaj młodzi ludzie rozdawali ulotki Bogumiły Mikłosz z Ostrołęki, kandydatki z listy Socjaldemokracji Polskiej.
Kościół nie pomieścił wszystkich, którzy chcieli wziąć udział w uroczystej Mszy św. dziękczynnej za plony, którą odprawił ks. kanonik Edmund Chmielewski - dziekan ostrowski. We mszy wzięły też udział delegacje parafii, wsi i szkół z gminy Ostrów z wieńcami i koszami dożynkowymi.
Z kościoła korowód dożynkowy ze starostami (Teresa Pych - sołtys ze Stoku oraz Stefan Matys - sołtys z Kalinowa), wieńcami i orkiestrą strażacką z Ostrowi ruszył na boisko szkolne. Kilkanaście wieńców ustawiono pod sceną, na której po kilkudziesięciu minutach wystąpił Krzysztof Krawczyk. Takiej gwiazdy nigdy nie było w Jasienicy, Krawczyk też nigdy nie śpiewał na dożynkach gminnych. Jak dowiedzieliśmy się, występ był możliwy dzięki wsparciu finansowemu Urzędu Marszałkowskiego. Ponad tysiąc osób bawiło się znakomicie przy starych i nowych przebojach piosenkarza. Krawczyk - nieoczekiwanie także dla samego siebie - zakończył koncert papieską "Barką".
Na scenie wystąpił jeszcze zespół Bezwianka z Ostrowi Mazowieckiej, a - na zakończenie dnia - także grupa Smaile, grająca piosenki grupy Queen. Zwieńczeniem dożynek był pokaz sztucznych ogni.
Wieńce dożynkowe poddano komisyjnej ocenie. Pierwsze miejsce przyznano wieńcowi przygotowanemu przez Szkołę Podstawową w Lubiejewie (opiekun Hanna Szabłowska), a w kategorii szkół gminnych wyróżniono wieńce: 1. SP w Osuchowej, 2. SP w Kozikach, 3. SP w Jasienicy.
Poprzednie gminne dożynki odbyły się w 2000 roku w Jelonkach.
Współorganizatorem dożynek był Zarząd Województwa Mazowieckiego.
Organizatorów wsparli: Zarząd Województwa Mazowieckiego, Bank Spółdzielczy w Ostrowi Maz.., Zespół Młynów Interchemall Jelonki, Rolstal, Uniqa - Towarzystwo Ubezpieczeniowa w Ostrowi Maz., Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Ostrowi Maz., Biuro Powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Lubiejewie, GS "Samopomoc Chłopska", PPUH Trans Krusz, Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych i Rolniczych w Ostrowi Maz., Zakład Gospodarki Komunalnej w Małkini, Zakład Przetwórstwa Mięsnego "Elkopol", PHU Okazja - Jasienica, Mieszalnia Pasz Regina Godlewska, Sklep ogrodniczy p. Owsiecka z Ostrowi Maz., Mazowiecka Spółdzielnia Mleczarska Ostrowia, PKS Ostrów, Powiatowa Komenda Policji, OSP na czele z prezesami, Szkoła Podstawowa w Jasienicy, Publiczne Gimnazjum w Jasienicy, delegacje wszystkich szkół gminnych, które przygotowały wieńce oraz sołtysi.
Patronat nad uroczystością objął marszałek mazowiecki Adam Struzik.
Patronat medialny: "Tygodnik Ostrołęcki", "Ostrowski Tygodnik Powiatowy", "Kurier Ziemi Ostrowskiej", Tygodnik Katolicki "Niedziela", Radio dla Ciebie, Radio Nadzieja, Tele Top Telewizja Kablowa w Ostrowi Maz.
Gorsze plony
Mówi wójt Waldemar Brzostek: - Dożynki to święto chleba. Wartość chleba znają najlepiej ci, którzy w pocie czoła pracują na niego. W naszej gminie tegoroczne plony były gorsze niż w zeszłym roku średnio o 3 q/ha. Przyczynami były chłodna wiosna oraz susza w okresie kształtowania się ziarna. Nawet te niższe plony dają nadzieję na dostatnie doczekanie następnych zbiorów. Czy wszyscy doceniają ciężką pracę rolników? W obecnej, jeszcze rządzącej od czterech lat koalicji jest już czwarty minister rolnictwa, a w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa także jest już czwarty prezes. Czwarty prezes rządzi także w Agencji Nieruchomości Rolnych, a trzeci w Agencji Rynku Rolnego. Czy świadczy to o rzetelnej trosce SLD-owskich władz o rolnictwo i o ludzi żyjących na wsi, czy raczej jest wyrazem troski o dobrze płatne z kasy państwowej stanowiska, a potem o wysokie odprawy po odejściu z nich? Polskie żyto nie jest objęte skupem interwencyjnym ani specjalnymi dopłatami, a na lekkich polskich glebach występuje jego nadwyżka. Czy nie można było zagospodarować jej do produkcji przemysłowej? Czy nie można było wprowadzić u nas tańszego, tzw. rolniczego paliwa, co praktykuje się w Niemczech, Francji i innych krajach unijnych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?