Oba mercedesy zostały skradzione w nocy z wtorku na środę (z 18 na 19 kwietnia). Najpierw policja dostała informację o kradzieży brązowego samochodu mercedes-benz CLA z 2015 roku w Chodkowie-Załogach. Samochód stał na zamkniętej posesji. Jeszcze tej samej nocy policja została poinformowana o kradzieży drugiego auta - biały mercedes-benz C 300 - zniknął z Nowego Szczeglina. Samochód był zamknięty, zaparkowany przed posesją. Oba auta były warto ponad 100 tys. zł.
Podkom. Monika Winnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim potwierdza, że w ostatnim czasie nasiliły się kradzieże aut, nie tylko w powiecie makowskim, ale również w powiatach ościennych.
Zwracajmy uwagę na samochody, które parkują na naszej ulicy, na obce numery rejestracyjne, na to, czy ktoś nie "kręci się" w naszej okolicy. Jeśli coś wzbudzi nasz niepokój, warto zadzwonić na 112 i to zgłosić. Na miejsce przyjedzie patrol policyjny i wylegitymuje te osoby
- mówi Monika Winnik.
Makowska policja informuje, że oba auta zostały skradzione metodą na tzw. „walizkę”.
Kradzież „na walizkę” to dziś jeden z najpopularniejszych sposobów jaki stosują złodzieje aut. W ten prosty sposób można otworzyć i odpalić auto wyposażone w system handsfree, start - stop. Do tego typu włamań złodzieje wykorzystują niewielkie urządzenia elektroniczne, zazwyczaj schowane w plecaku, torbie czy walizce – stąd nazwa tej metody kradzieży. Gdy nasze auto wyposażone jest w tego typu system powinniśmy pomyśleć o zabezpieczeniu kluczyka, karty w specjalnym futerale, który utrudni złodziejowi skopiowanie przesyłanego do auta sygnału. Tego typu „opakowanie” oferowane jest na wielu aukcjach internetowych ale nie tylko. Potencjalny złodziej będzie miał w ten sposób znacznie utrudnione zadanie podczas próby skopiowania danych z nadawanego sygnału
- informuje podkom. Monika Winnik.
Jak zabezpieczyć auto przed kradzieżą?
Policja przypomina:
- pamiętajmy, aby kluczyk lub karta nie były pozostawione w pobliżu okien czy drzwi wejściowych do domu, gdyż ułatwi to dostęp „walizki” do urządzenia nadającego sygnał
- alarm to jeden z najczęściej i najchętniej wybieranych sposobów zabezpieczenia pojazdu, który jest dostępny jako standardowe wyposażenie większości oferowanych na rynku pojazdów
- dostępne są również autoalarmy z tzw. „wyższej półki”, które oferują wysyłanie za każdym razem innego, dynamicznie generowanego sygnału. Jeżeli nawet złodziej przechwyci kod alarmu przy pomocy specjalnego skanera, będzie on po chwili całkowicie bezużyteczny
- im zabezpieczenie pojazdu jest bardziej nietypowe, tym większa szansa, że złodziej nie będzie w stanie dostać się do jego środka i nim odjechać. Nie opierajmy się jedynie na fabrycznych, standardowych alarmach, gdyż złodzieje posiadają wiedzę oraz sprzęt potrzebny do ich dezaktywacji
- stosujmy niefabryczne zabezpieczenia alarmowe
- pamiętamy jak kilkanaście lat wstecz zabezpieczano auta przed kradzieżą? Blokada skrzyni biegów lub koła kierownicy przy pomocy profesjonalnie zamontowanych rygli lub rozporowych pałąków zamykanych na klucz, z pewnością skutecznie zniechęci złodzieja
- możemy również pomyśleć o zastosowaniu niefabrycznej blokady zapłonu, która znacząco może utrudnić kradzież pojazdu. blokadę zapłonu stosuje się w pojeździe w celu unieruchomienia auta. Gdy blokada zapłonu jest włączona, a złodziej nie posiada wiedzy na temat sposobu jej dezaktywowania nie uda mu się uruchomić silnika
- Tobiasz Bocheński nowym wojewodą mazowieckim. Zastąpił Konstantego Radziwiłła
- Psy do adopcji w Makowie Mazowieckim
- W Makowie oddano do użytku nowe drogi. To podsumowanie zadania wartego miliony
- Makowianka wezwała policję, bo... jej się nudziło
- Mały reaktor jądrowy w Ostrołęce - wstępną lokalizację ogłosił Daniel Obajtek
- Wypadek w Kaszewcu na drodze krajowej 60. Auto dachowało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?