Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

By wyobraźnia była głęboka

as
Gimnazjaliści z Przasnysza
Gimnazjaliści z Przasnysza A. Suchcicka
Po każdych wakacjach przybywa osób niepełnosprawnych. Część z nich musi zacząć uczyć się żyć od nowa z własnej głupoty. - Chcemy uświadomić młodzież i trochę ją postraszyć - wyjaśnia Irena Wiśniewska, prezes przasnyskiego stowarzyszenie Pomoc.

- Miałem 17 lat. Wybrałem się z kolegami nad wodę. Jeden ze skoków mi się nie udał. Miałem na tyle płytką wyobraźnię, że nie przypuszczałem, iż skok do wody może w moim życiu wszystko zmienić. Nikt nigdy do mnie nie przyszedł i nie ostrzegł - opowiadał Tomasz Biduś, uczniom z gimnazjum w Przasnyszu. Potem mówił o pobycie w szpitalu, o miesiącach rehabilitacji i żalu, że nie można niczego już naprawić. Mówił także o szczęściu - o kolegach i rodzinie, którzy po wypadku nie uznali go za osobę mniej wartościową i ludziach z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji dzięki którym szybko wrócił do społeczeństwa. - Obecnie jestem studentem Uniwersytetu Warszawskiego, jestem instruktorem aktywnej rehabilitacji, gram w rugby, koszykówkę, jestem nurkiem, jeżdżę konno.... Mam szereg pasji dzięki którym czuje, że żyję. Ale oddałbym to wszystko, by jeszcze raz stanąć na nogi - mówił Biduś, apelując do młodzieży o rozsądek i wyobraźnię.
W ramach ogólnopolskiej kampanii Płytka Wyobraźnia 5 i 6 kwietnia w przasnyskich szkołach odbyły się rozmowy ostrzegające młodzież przed skutkami skoków do wody. Lokalnym koordynatorem akcji było przasnyskie stowarzyszenie Pomoc i Fundacja Aktywnej Rehabilitacji.
- Chcemy, by liczba osób niepełnosprawnych nie zwiększała się - mówi Małgorzata Piastun, wiceprezes stowarzyszenia Pomoc i inicjator przasnyskiego oddziału warszawskiej Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. - Zwykle to my docieramy do najbardziej potrzebujących, my znajdujemy z nimi kontakt. Nasza pomoc polega na poradnictwie. Wielu niepełnosprawnych zwykle nie wie, co tak naprawdę im się należy i gdzie co muszą załatwiać - wyjaśnia. Do tej pory Fundacja Aktywnej Rehabilitacji organizowała obozy i spotkania dla niepełnosprawnych głównie z dużych miast Polski. Teraz Fundacja zaczyna docierać także na prowincję.

Od red. Dla osób poszkodowanych, albo osób, które chcą pomagać innym podajemy kontakt do Przasnyskiego Stowarzyszenia Pomoc - ul. Witosa 2/20, tel. 0-693181292. Konto stowarzyszenia: 06892400070002433820010001

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki