Dochody powiatu uchwalono na poziomie 82 mln 710 tys. 844 zł, a wydatki 83 mln 918 tys. 393 zł. Decifyt wyniesie ponad 1,2mln zł. Przewidywane na koniec roku zadłużenie to 11 mln 577 tys. 805 zł.
- To prawie 14 proc. Do górnej granicy zadłużenia brakuje nam niewiele i musimy patrzeć na te nasze wyniki i nie szarżować z wydatkami - mówi starosta Bogdan Pągowski.
A opozycja ustami Waldemara Sobczaka dodaje:
- Zadłużenie pan starosta chyba zbagatelizował. Do górnego pułapu brakuje 0,47 proc. Przekroczenie tego pułapu spowoduje brak płynności finansowej.
Najwięcej emocji wzbudził jednak załącznik inwestycyjny. Na inwestycje zarząd zaplanował 10 mln 439 tys. 484 zł. W tym jest również ujęta droga Wyszków - Somianka za około 7 mln zł, która jednak nie uzyskała 50 procentowego dofinansowania ze “schetynówek".
- Inwestycje nie są zbyt imponujące.Nie jest to załącznik zbyt obszerny, ale przed nami działania zmierzające do pozyskiwania środków. Przygotowujemy się też z procesem inwestycyjnym na dom dla dzieci z Dębinek, aby na sesji lutowej czy marcowej wprowadzić do budżetu tę inwestycję - mówił starosta.
-Budżet powiatu na 2015 rok to budżet pasywny i wegetatywny, którym się tylko administruje. Klub radnych PiS nie zagłosuje za takim projektem budżetu. Tych 90 ludzi zatrudnionych w Starostwie musi coś robić, a nie tylko przekazywać dotacje. A co będą robić, gry budżet inwestycyjny wyniesie 2,7 mln zł - pytał Waldemar Sobczak.
Bogdan Pągowski widzi przyszłość bardziej optymistycznie. Liczy przede wszystkim na dotacje zewnętrzne.
Więcej informacji z Wyszkowa i powiatu wyszkowskiego znajdziesz tutajWyszków
Więcej w najbliższym papierowym wydaniu Głosu Wyszkowa już 5 stycznia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?