Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Błażejek wraca do zdrowia. Zwierzyńscy może wystąpią w programie „Nasz nowy dom”

Beata Modzelewska
Błażejek z niespełna trzyletnią siostrą Kingą
Błażejek z niespełna trzyletnią siostrą Kingą Archiwum prywatne
Jest dobrze, choroba się cofa - na taką wiadomość czekają wszyscy rodzice ciężko chorych dzieci. Kilka tygodni temu usłyszeli ją Edyta i Wojciech Zwierzyńscy z Czarnowca, gm. Rzekuń.

Dla całej rodziny to był trudny rok - życie kręciło się wokół ciężko chorego synka - ale kończy się szczęśliwie.

Błażejek urodził się 1 października 2015 roku. W piątej dobie życia został skierowany do kliniki onkologii Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Tam lekarze potwierdzili, że chłopczyk ma nowotwór. Pełna diagnoza: neuroblastoma (jego siostra Amelka zmarła na tę chorobę w 2014 roku, miała niespełna dwa latka, o niej też pisaliśmy w TO) - guzy obydwu nadnerczy z przerzutami do węzłów chłonnych, jamy brzusznej, wątroby, kości. Od tego czasu wielokrotnie Błażejek poddawany był chemioterapii. Leczenie przyniosło znakomite rezultaty.

- Są jeszcze u synka jakieś zmiany, ale to nic wobec tego, co było kilka miesięcy temu. Wszystko jest na najlepszej drodze do całkowitego wyzdrowienia. Tak nam przekazują lekarze - cieszy się Wojciech Zwierzyński, tata Błażejka.

Chłopczyk przyjmuje jeszcze chemię podtrzymującą w tabletkach i wciąż jest pod kontrolą CZD. Tak jeszcze będzie przez wiele miesięcy.

Państwo Zwierzyńscy doświadczyli w ostatnim czasie pomocy. Płynie szerokim strumieniem z różnych części kraju: i finansowa, i rzeczowa. Poprzez fundację „Sie pomaga” uzbierali ponad 40 tys. zł na remont dachu domu w Czarnowcu (prace mają się zacząć wiosną przyszłego roku), profil facebookowy Błażejka (prowadzony przez panie Karolinę i Ewelinę, którym tata chłopca serdecznie dziękuje za naszym pośrednictwem za pomoc) przyciąga grono wrażliwych ludzi, którzy reagują na każdy apel o wsparcie rodziny.

Do Zwierzyńskich zgłosili się też producenci polsatowskiego programu „Nasz nowy dom”, ale nie ma jeszcze decyzji, czy ekipa pojawi się w Czarnowcu.

A tymczasem Błażejek rośnie i nabiera sił. Nie chodzi jeszcze samodzielnie, ale zmusza rodziców do niemałej aktywności, bo nie usiedzi w miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki