Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

60. rocznica wyzwolenia Auschwitz

z
Były więzień obozu Auschwitz-Birkenau zapala znicz przed pomnikiem poświęconym pamięci ofiar
Były więzień obozu Auschwitz-Birkenau zapala znicz przed pomnikiem poświęconym pamięci ofiar A. Wiktor/Fotorzepa
Ludzkość powinna pamiętać o tym, co wydarzyło się w Auschwitz, z całych sił walczyć z rasizmem, nietolerancją, ksenofobią i antysemityzmem - to główne wnioski, jakie wynikają z apelów i przemówień wygłoszonych 27 stycznia w Oświęcimiu w czasie 60. rocznicy wyzwolenia założonego przez Niemców hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz Birkenau.

Wokół Międzynarodowego Pomnika Ofiar Obozu, zgromadzili się byli więźniowie, ich rodziny, żołnierze Armii Czerwonej, którzy brali udział w wyzwoleniu Auschwitz-Birkenau, przywódcy wielu państw świata. Uroczystość rozpoczęła się od sygnału nadjeżdżającego pociągu. Pociągami bowiem właśnie przywożono więźniów do Auschwitz.
W imieniu więźniów przemawiali: prof. Władysław Bartoszewski (więzień nr 4427) i francuska Żydówka Simone Veil (więźniarka nr 78651).

Bartoszewski i Veil podkreślali, jak wielkim przeżyciem jest przemawianie w miejscu, które stało się największym w historii Europy cmentarzem i gdzie rozgrywał się też ich osobisty dramat.
- Biorący w tej uroczystości udział więźniowie Auschwitz-Birkenau - powiedział Bartoszewski - nie będą już zapewne mogli uczcić pamięci ofiar w następnych latach. Mają jednak prawo wierzyć, że ich cierpienie i śmierć ich bliskich miały znaczący sens dla lepszej przyszłości wszystkich ludzi w Europie, a nawet w świecie - bez względu na ich pochodzenie etniczne czy wyznanie religijne.
W posłaniu na 60. rocznicę wyzwolenia obozu papież Jan Paweł II napisał, że "nie można ulegać ideologiom, które usprawiedliwiają możliwość deptania godności człowieka odmiennością jego rasy, koloru skóry, języka czy religii". Papież skierował apel do wszystkich, a zwłaszcza do tych, którzy w imię religii uciekają się do przemocy i terroru.

W obchodach 60. rocznicy wyzwolenia obozu brali udział m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, wiceprezydent USA Dick Cheney, prezydent Izraela Mosze Kacaw.
Prezydent Izraela przestrzegł, że 60 lat po szoah stoimy w obliczu odrodzenia antysemityzmu.
- Musimy mówić, pamiętać i krzyczeć: tu było piekło na Ziemi! Tutaj poniżenie, strach, ból, cierpienie i śmierć były codziennością - wzywał z kolei prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski. Zaapelował, aby uczynić wszystko, by potworność, której symbolem jest Auschwitz-Birkenau, już nigdy więcej nie mogła się zdarzyć w dziejach świata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki