3 z 4
Poprzednie
Następne
żarty
Puk Puk!
– Kto tam?
– Pan otworzy! Jestem Pana nową sąsiadką z naprzeciwka.
– Dobry wieczór!
– Panie sąsiedzie chciałabym dzisiejszą noc spędzić pijąc wódkę i uprawiając nieskrępowany seks. Czy jest Pan może wolny?
– Kh... kheee... eee.... no... eeee no wolny jestem. Całą noc jestem wolny!
– To dobrze się składa. Posiedzi Pan z moim pieskiem? On tak nie lubi zostawać sam w domu.