(fot. fot. M.Uścińska)
Niektóre ze sklepów zostały zamknięte tuż przed rokiem 2011, a kilka już zapowiedziało, że zrobią to niedługo.
Sukienki na bal, czy wesele nie kupimy już w sklepie "Malwinka" przy Placu Waryńskiego. Lokal stoi pusty. Nie wybierzemy też butów w sklepie CTO przy 3 Maja. Szyld został zdjęty na początku tego roku, a na drzwiach wisi informacja o możliwości wynajmy lokalu.
Już niedługo - wraz z końcem stycznia, z rogu Placu Waryńskiego i ul. Piłata zniknie sklep "Neonet". Pracownicy zapewniają jednak, że jeśli chodzi o zakupiony tam sprzęt, nie trzeba się martwić o reklamację. Będzie ona wciąż możliwa - zamknięty zostanie wyłącznie ten punkt sprzedaży, a nie przedsiębiorstwo.
Otrzymaliśmy również informację, że swój zakład zamknął jeden z ostrowskich fotografów i to samo zamierza zrobić drogeria.
To szansa dla osób, które chcą otworzyć własną działalność i poszukują lokalu. Warto zatem wybrać się na spacer po mieście.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?