Do zdarzenia doszło w połowie lutego na terenie podwyszkowskiej miejscowości.
Grupa zamaskowanych mężczyzn z założonymi kapturami na głowy wtargnęła na teren jednej z posesji. Agresorzy podeszli do 35-letniego mieszkańca gminy Wyszków i zaczęli go bić oraz kopać po całym ciele, powodując obrażenia ciała pokrzywdzonego, w tym złamania. Pobity mężczyzna został przetransportowany do szpitala
– informuje Damian Wroczyński z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie.
Świadkowie zdarzenia o ataku powiadomili policję. Napastnicy zorientowawszy się, że policja jest już w drodze, uciekli. Okazało się jednak, że… nie wszyscy.
- Znajomi pobitego mężczyzny zabrali go do części mieszkalnej budynku gospodarczego z obawy przed ponownym powrotem sprawców. Po otwarciu wnętrza pomieszczenia świadkowie zobaczyli, że przebywa w nim jeden z napastników, którego obezwładnili i przekazali mundurowym – informuje Damian Wroczyński.
Policjanci musieli jeszcze złapać pozostałych.
- Praca operacyjna funkcjonariuszy, przesłuchania świadków, oględziny zabezpieczonych nagrań z monitoringu, typowania sprawców, szczegółowa analiza zebranego materiału dowodowego zakończyły się ustaleniem wszystkich agresywnych napastników w wieku 21-26 lat z powiatu wyszkowskiego i wołomińskiego – informuje Damian Wroczyński. - Ostatni z mężczyzn został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury na początku tygodnia. Zebrany materiał dowodowy w sprawie pozwolił śledczym na przedstawienie podejrzanym zarzutów pobicia i uszkodzenia ciała. Kodeks karny przewiduje za te przestępstwa do 3 lat pozbawienia wolności.
Zobacz także
- Pijany chciał ukraść auto z podwórka. „Nic mi nie zrobicie!” krzyczał do policjantów
- Kolizja w Blochach oraz potrącenie pieszej i wywrotka rowerzysty w Wyszkowie
- Uciekał daewoo przed policją. Wpadł w zaspę, chciał uciec biegiem. Ma dopiero 15 lat!
- Wyszkowianin oferował wynajem nadmorskiego apartamentu... mimo że nie był jego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?