Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyszków. W dżungli z podróżnikiem Stefanem Czernieckim

Ewelina Przygoda
E. Przygoda
- W wędrowaniu nie są ważne zdjęcia. Można je zobaczyć w internecie. Najpiękniejsze jest spotkanie z samym sobą, Bogiem i innymi ludźmi - powiedział podróżnik Stefan Czerniecki na spotkaniu w Miejsko - Gminnej Bibliotece w Wyszkowie. Zabrał słuchaczy na ciekawą i zabawną, ale miejscami przerażającą, wyprawę do Wenezueli.

Spotkanie pt. "Śladem szeptu amazońskiego potoku" odbyło się w ramach Tygodnia Bibliotek.

- Dzisiaj wspólnie wejdziemy do dżungli. Chavez nie wpuszczał tam białych ludzi. Byłem pierwszym białym człowiekiem, który tam wpłynął - wyjaśnił Stefan Czerniecki.

Jego podroż zaczęła się od odwiedzin w stolicy Wenezueli Caracas.
- Jedziemy do państwa reżimu. W ciągu tygodnia w mieście oficjalnie jest mordowanych 40 osób. Wieczorami nikogo nie ma na ulicach. Życie w Carcas jest warte nie więcej, niż 200 euro. Bogaci żyją w willach klatkach, ale boją się z nich wyjść - opowiadał podróżnik.

Stefan Czerniecki opowiedział też o zwierzętach Ameryki Południowej, transporcie i ludziach.
- My biali szukamy problemów, a oni je rozwiązują - stwierdził.

Więcej w kolejnym wydaniu "Głosu Wyszkowa".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki