Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wąsewo: Będzie droga ekspresowa. Są przygotowani na… najgorsze

Mieczyslaw Bubrzycki
sxc.hu
W przyszłym roku ruszyć ma budowa drogi ekspresowej nr 8 z Wyszkowa w kierunku Ostrowi

Od kilku lat kierowcy korzystają z drogi ekspresowej nr 8, budowanej stopniowo i rozpoczynającej się obecnie w podwyszkowskiej Trzciance a prowadzącej do podwarszawskich Marek. Jest też obwodnica Ostrowi Mazowieckiej, dzięki której życie w mieście jest spokojniejsze i bezpieczniejsze.

Droga z Trzcianki w stronę Ostrowi miała być budowana już w 2010 roku, a zakończona jesienią 2014 roku.

Nic z tych planów nie wyszło. Ostatnie informacje są takie, że budowa drogi rozpocznie się w 2015 roku, a zakończy w 2018.

Ostatnie lata wykorzystywano na uzgadnianie szczegółów inwestycji. Odbyło się wiele konsultacji, które dotyczyły zwłaszcza lokalizacji węzłów drogowych. W końcu uzgodniono, że będzie ich siedem (Trzcianka, Knurowiec, Poręba, Dybki, Nagoszewo, Podborze i Prosienica).

Okazało się jednak w grudniu 2012 roku, że z projektu zniknął węzeł w Knurowcu. Położony jest w pow. wyszkowskim, ale sprawa dotyczy nie tylko gminy Długosiodło, ale także - a może przede wszystkim - tysięcy kierowców z Ostrołęki i pow. ostrołęckiego jeżdżących do Warszawy przez Długosiodło, wielu warszawiaków podążających tamtędy na Mazury, ale również mieszkańców gminy Wąsewo.

Brak węzła w Knurowcu znacznie utrudniłby podróż, bo kierowcy musieliby jechać z Knurowca wąską drogą autobusową aż do węzła w Trzciance.

- Byłem zaskoczony, kiedy przedstawiciel Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował na spotkaniu w Wąsewie, że ma nie być węzła w Knurowcu - mówi wójt Rafał Kowalczyk. - Zdecydowana większość mieszkańców naszej gminy do Warszawy jeździ przez Długosiodło i informacja o zaniechaniu budowy węzła nie jest dobra, bo to najkrótsza i najlepsza droga do stolicy, z Wąsewa do granic Warszawy jest 90 km. Podczas tego spotkania w przypływie emocji proponowałem nawet jakąś formę protestu. Okazało się jednak potem, że determinacja różnych środowisk w sprawie przywrócenia węzła w Knurowcu była tak duża, że to prawdopodobnie nie będzie konieczne. Wiem o rozmowie wójta Stanisława Jastrzębskiego z Długosiodła z wojewodą Jackiem Kozłowskim i wicepremierem Januszem Piechocińskim. Cieszę się z tej aktywności i mam nadzieję, że ten węzeł znów znajdzie się w projekcie budowy drogi ekspresowej. Trzeba wówczas będzie wziąć pod uwagę przebudowę drogi od Brudek do Długosiodła. Węzeł w Knurowcu będzie impulsem rozwojowym dla terenów położonych wzdłuż tej drogi, w naszej gminie chodzi o odcinek od Brudek do Przedświcia.

Potem do akcji ruszyli posłowie. Podczas spotkania w Ostrołęce, w lutym, poseł Bartłomiej Bodio (PSL) poinformował, że sprawa jest już załatwiona i węzeł będzie. Potem okazało się, że entuzjazm posła jest przedwczesny, bo węzeł drogowy w Knurowcu byłby zbyt blisko sąsiednich węzłów i decyzję w tej sprawie będzie musiał podjąć minister infrastruktury i rozwoju.

Kilka dni temu jednak poseł Bodio rozesłał do mediów kopię protokółu sporządzonego w GDDKiA, z którego wynika, że węzeł w Knurowcu jednak wraca!

Zanim otrzymaliśmy ten protokół, spytaliśmy wójta z Wąsewa, co będzie, jeśli jednak węzeł w Knurowcu nie znajdzie się w projekcie?

- To byłoby rozwiązanie niekorzystne, na które musimy się jednak przygotować - informuje wójt Rafał Kowalczyk. - Trzeba będzie wtedy wybudować drogę dojazdową do węzła w Dybkach. Konieczne będzie wówczas utwardzenie ok. 2,7 km drogi powiatowej z Jarząbki do Wiśniewa, albo ok. 1,5 km drogi powiatowej z Grądów do Jarząbki. Wtedy jednak z Wąsewa do Warszawy będzie o ok. 5 km dalej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki