Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W starostwie dyskutowali jak chronić ptaki

Paweł Nowak
Na spotkaniu zorganizowanym przez wicestarostę Jerzego Bauera (z prawej) swoją prezentację przedstawił Marek Kowalski (z lewej).
Na spotkaniu zorganizowanym przez wicestarostę Jerzego Bauera (z prawej) swoją prezentację przedstawił Marek Kowalski (z lewej). P. Nowak
Jak możemy chronić ptaki żyjące w budynkach? I w ogóle po co to robić? Na ten temat dyskutowano 5 maja w starostwie w Ostrowi Mazowieckiej podczas spotkania zorganizowanego przez Powiatowe Centrum Ekologii i Zrównoważonego Rozwoju w Powiecie Ostrowskim.

Tematem przewodnim spotkania była "Ochrona ptaków gniazdujących w budynkach". Swoje spostrzeżenia związane z tym zagadnieniem przedstawił ornitolog Marek Kowalski z Towarzystwa Przyrodniczego "Bocian". Słuchaczami jego prezentacji byli przedstawiciele nadzoru budowlanego, architekci, przedsiębiorcy budowlani, projektanci i przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowych.

Według prowadzonych badań liczba wielu gatunków ptaków zmniejsza się. Dotyczy to w dużej mierze i nieprzypadkowo tych żyjących w pobliżu człowieka, m. in. jerzyków, wróbli, gołębi czy pustułek. Najczęściej zakładają one swoje gniazda lęgowe w budynkach. Siedliska te są przez ludzką nieświadomość, a czasami po prostu niedbałość podczas prac termo modernizacyjnych budynków, zagrożone.

Okazuje się, że w praktyce gniazda wraz ze złożonymi w nich jajami są często zrzucane, niszczone, a także zamurowywane w stropodachach czy szczelinach między płytowych. Uwięzione w ten sposób ptaki nie mają szans na przeżycie. Nie tylko doprowadza to do zmniejszania ich populacji, ale w niektórych przypadkach jest po prostu łamaniem prawa.

Działania ornitologów wykazują, że w prosty sposób można pogodzić prace remontowe z ochroną przyrody. Przede wszystkim należy odpowiednio wcześnie i rozsądnie zaplanować prace budowlane, a pomóc w tym może przeprowadzenie badań ornitologicznych. Korzystne jest zostawianie w ścianach specjalnych otworów dla ptaków czy też montaż na budynkach skrzynek ornitologicznych, które zrekompensują ptakom utracone miejsca lęgowe. W ten sposób ochronimy je i nie narazimy się na łamanie prawa. Warto zadbać o te zwierzęta chociażby z tak prozaicznych powodów, że zjadają one komary, za którymi przecież nikt nie przepada.

Swoje spostrzeżenia na temat ochrony dziko żyjących zwierząt przedstawił również powiatowy lekarz weterynarii Tomasz Jodko-Narkiewicz. Jak sam stwierdził rola weterynarza sprowadza się przede wszystkim do leczenia chorych ptaków. Bazując na przykładach zaczerpniętych z życia zauważył, że są osoby, które chcą chronić ptaki i im pomagać. Często jednak z przyczyn technicznych nie zawsze udaje się taką pomoc nieść. Jednym ze sposobów na polepszenie tego stanu rzeczy mogło by być stworzenie przytułku, w którym chore ptaki z całego powiatu mogły by być leczone. Wyraził przy tym nadzieję, że z pomocą starostwa uda się takie przedsięwzięcie w niedalekiej przyszłości zrealizować.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki