Od siedmiu lat firma NZOZ "POZ" z Wysokiego Mazowieckiego zajmuje się opieką medyczną w gminie Andrzejewo i korzysta z pomieszczeń tamtejszego ośrodka zdrowia, który należy do gminy. Wójt gminy wypowiedział umowę najmu, ponieważ NZOZ "POZ" miał zaległości w płaceniu czynszu. Po wypowiedzeniu umowy zaległości zostały wpłacone.
Od 1 grudnia pomieszczenia ośrodka miała objąć firma "Gajda-Med." z Pułtuska. Na początku grudnia skontaktowaliśmy się z dr Józefem Malinowskim, dyrektorem NZOZ "POZ" z Wysokiego Mazowieckiego.
- Nadal przyjmujemy pacjentów i zamierzamy to robić jak najdłużej - powiedział nam. - Składamy też ofertę do NFZ na przyszły rok. Moim zdaniem, umowa wypowiedzenia najmu zawierała poważne błędy i dlatego jest nieważna, o czym został poinformowany wójt. Powinniśmy mieć 30-dniowy termin na uregulowanie zaległości, a nie krótszy, który był wpisany w wypowiedzeniu. Nie wiem, jak się do tego odniesie pan wójt, ale my nie zamierzamy rezygnować z przyjmowania pacjentów, zwłaszcza że ci, których wójt namówił do złożenia deklaracji do firmy "Gajda-Med" znów zaczynają wracać do nas.
- To prawda, że w Andrzejewie opieką zdrowotną nadal zajmuje się ta sama firma - mówi wójt Michał Rutkowski. - Rzeczywiście, umowa wypowiedzenia najmu zawierała pewne wady prawne i na pewno podjęte zostaną kroki prawne, aby ta umowa została wypowiedziana skutecznie. Najważniejsze w tym wszystkim jest, żeby skorzystali pacjenci, a mniej istotne jest, jaka firma się będzie tym zajmować. Obecnie firma dr Malinowskiego zapewniła większą obsadę lekarską w ośrodku w Andrzejewie, co jest przecież z korzyścią dla mieszkańców gminy.
Do sprawy będziemy wracać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?