Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uwierzyli policjantom. Teraz czują się oszukani

Mieczysław Bubrzycki
Starsi mieszkańcy wsi są emocjonalnie związani ze szkołą, którą przecież sami budowali. Dziś, z żalem patrzą na to, co z niej pozostało
Starsi mieszkańcy wsi są emocjonalnie związani ze szkołą, którą przecież sami budowali. Dziś, z żalem patrzą na to, co z niej pozostało Fot. M. Bubrzycki
Mieszkańcy wsi Żebry-Laskowiec czują się oszukani przez władze gminy i stowarzyszenie "Rodzina Policyjna".

A miało być tak pięknie… Mieszkańcy wsi Żebry-Laskowiec (w gminie Nur) dokładnie pamiętają obietnice wójta oraz przedstawiciela stowarzyszenia, który przejmował dawną szkołę. We wsi, w budynku dawnej szkoł, miał powstać ośrodek dla emerytowanych policjantów. A przy tym miejsca pracy dla miejscowych. Nie powstało nic... A budowany rękami mieszkańców gmach szkoły, obraca się w ruinę...

W gminie są tylko dwie szkoły. Obie w Nurze, a na dodatek podstawówka i gimnazjum mieszczą się w jednym budynku. W ten sposób wydatki gminne na oświatę są niższe. O wiele niższe niż w innych gminach powiatu, gdzie zazwyczaj jest po kilka, mniejszych lub większych, szkół.

Z powodu malejącej liczby uczniów władze każdej gminy musiały stanąć przed dylematem: co zrobić z najmniejszymi szkołami? Jeśli jednak udało się je zlikwidować, pozostał problem budynków.
W gminie Nur budynek dawnej szkoły w Zuzeli przekazano powiatowi i powstał tam Ośrodek Szkolno-Wychowawczy. Równie pięknie - a może jeszcze piękniej - miało być w Żebrach-Laskowcu, gdzie na skraju wsi stała duża, piętrowa szkoła. Przy jej likwidacji, nie obyło się bez oporów.

- To tak zwana "tysiąclatka" - mówi Stanisław Tryniszewski z Żebrów-Laskowca. - Spory udział w budowie mieli nasi rodzice. Przewodniczącym komitetu budowy szkoły był mój ojciec, Marian. Mieszkańcy mieli 60 proc. udziału w tej szkole.

Henryk Stokowski nie kryje emocji, kiedy opowiada, jak budowali szkołę.
- Z początku ona była budowana w czynie społecznym, ludzie się opodatkowali i pracowali przy tej szkole - mówi. - Potrzebne były deski na budowie, to myśmy końmi do Ostrowi jeździli po nie, a to jest około 40 kilometrów. Nikogo się nie pytali, kiedy tę szkołę zabierali. A teraz przekazali tę szkołę komuś, kto nie dołożył do niej ani grosza, ani choć trochę pracy. Czy to jest sprawiedliwe?

Stanisław Tryniszewski, jako mało chłopak, pomagał geodetom wytyczać działkę pod szkołę. Oddano ją do użytku w 1963 roku - Tryniszewski pamięta do dziś, jakie to było przeżycie.
- A ja, proszę pana, przez 30 lat mieszkałem w tej szkole - mówi Tadeusz Obliński, emerytowany listonosz. - Mieliśmy tam na piętrze służbowe mieszkanie, bo żona była nauczycielką. Potem nauczycielką była moja córka. Do dziś na ścianach w klasach są, malowane przez nią, kolorowe obrazki.

W 2002 roku pusty od kilku lat budynek po szkole w Żebrach-Laskowcu gmina przekazała nieodpłatnie Ogólnopolskiemu Stowarzyszeniu Rodzina Policyjna.
- Zatelefonował do mnie kiedyś ówczesny starosta z pytaniem, czy nie mamy jakichś ciekawych terenów pod budowę ośrodka dla policyjnych emerytów, bo chce go postawić stowarzyszenie Rodzina Policyjna - wspomina wójt Jacek Murawski. - Pokazałem przedstawicielom stowarzyszenia kilka posesji, ale najbardziej podobał im się teren w Żebrach-Laskowcu, na którym stała szkoła.

Zanim doszło do przekazania budynku stowarzyszeniu, we wsi odbyło się zebranie, na którym przedstawiono cały zamysł mieszkańcom. Bardzo się ludziom spodobał.
- Pomysł był bardzo ciekawy, a szef stowarzyszenia, Hieronim Pakulski to osoba wiarygodna - mówi wójt Murawski. - I choć w grę wchodziły duże kwoty, osoby, które z panem Pakulskim przyjeżdżały, gwarantowały, że to może się udać. Choć nie ukrywam, że wyglądało to nawet zbyt pięknie.

Więcej na ten temat przeczytacie w najnowszym numerze Tygodnika Ostrołęckiego (wydanie ostrowskie).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki