Trwa walka o dwa serca: Antka i Kamila
Kamil i Antek urodzili się w skrajnie różnych okolicznościach – Antek długo wyczekiwany przez rodziców, którzy sześć lat starali się o dziecko. Od pierwszej chwili (22 tydzień ciąży), gdy okazało się, że urodzi się z ciężką wadą serca, jego rodzina nie poddawała się, wiedziała, że będzie walczyć o życie i zdrowie chłopca. Rodzice Kamila zrzekli się praw rodzicielskich niedługo po jego urodzeniu. Chłopcy w tym samym czasie trafili na oddział kardiologii Centrum Zdrowia Dziecka. Okazało się, że są w podobnym wieku i mają podobna wadę – serce jednokomorowe. Antoś otoczony troskliwą opieką przez rodziców i resztę rodziny. Kamil – sam, maleńki w szpitalnym łóżku.
- Wraz z moją siostrą i naszymi mężami opiekowaliśmy się Kamilem jak własnym dzieckiem. Wymienialiśmy się, żeby zawsze ktoś był przy nim – wspomina Magdalena Witkowska Kędzior, mama Antka. To jej rodzona siostra Olga z mężem Adamem zdecydowali, że ich drogi z Kamilem nie rozejdą się po opuszczeniu szpitalnej sali. Zdecydowali, że adoptują chłopca. Dziś Kamil jest bratem ciotecznym Antosia i jego najlepszym kumplem