Spotkanie miało podwójną formułę: goście czytali wybrane przez siebie utwory Tadeusza Machnowskiego oraz snuli wspomnienia. Czasami poważne, czasami zabawne, jak to Sabiny Malinowskiej, wicedyrektor MBP:
Kiedy Tadeusz przychodził do biblioteki, a bywał tu u nas bardzo często, przypatrywał się młodym poetkom I bibliotekarkom. Nazywał je czule: “czarowniczki”.
Karol Samsel mówił o aktywnym udziale poety we wszystkich propozycjach biblioteki I związanych z nią klubów.
- Pracował na tych samych prawach, co przychodząca na warsztaty literacka młodzież. Pamiętam, jak podczas pleneru uczestnicy dostali zadanie, żeby napisać wiersz. Po jakimś czasie przyniósł mi wiersz o tym, jak nie może się wywiązać z zadania…
Przyjaciele, bibliotekarze, koledzy po piórze czytali wiersze poety oraz fragmenty jego prozy. Wśród nich była Maria Dłuska, która miała szczególne wspomnienia.
- Przepisałam z luźnych kartek ponad 200 jego utworów.
Na co zebrani przytaknęli: rzeczywiście, Tadeusz Machnowski był bardzo “analogowy”. Próba spisku, żeby go wyposażyć w telefon komórkowy, zakończyła się wyrzuceniem aparatu.
Tadeusz Machnowski zmarł 30.08.2020. Przeczytaj artykuł Aldony Rusinek: Odszedł utalentowany pierwca Narwi
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?