Nie pierwszy już raz w tym sezonie kluczowa okazała się pierwsza kwarta, którą gospodarze wygrali 28:19. W kolejnych już obydwie drużyny grały bardzo równo i co warte uwagi, skutecznie. Każdy z zespołów w każdej kolejnej kwarcie przekraczał granicę 20 rzuconych punktów.
Przegrana oczywiście nie ucieszyła koszykarzy OKK, ale też ich nie pogrążyła. Ostatecznie to Sokół ma lepszy bilans bezpośrednich spotkań. Teraz musi tylko wygrać w ostatniej kolejce wyjazdową potyczkę z Rosą Sport Radom, aby wyprzedzić stołeczną drużynę i zająć w tabeli drugą pozycję. Zadanie trudne, ale nie niewykonalne. Lider zapewnił już sobie pierwsze miejsce w grupie i ewentualna przegrana nie miała by żadnych konsekwencji, więc ostrowski zespół może jechać do Radomia z dużymi nadziejami. Wszystko w rękach koszykarzy Grzegorza Helcbergiela.
UKS Jagiellonka Warszawa - OKK Sokół Ostrów Mazowiecka 98:89
(28:19) (22:23) (23:23) (24:23)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?