Takie wizyty są z jednej strony wzruszające, a z drugiej niezapomniane i budujące. Pan Ryszard i jego najbliżsi przeszli w swoim życiu wiele – wojnę, ciężar życia w powojennej Polsce, zbyt wczesną śmierć żony, samotne wychowywanie dzieci i trudy dnia codziennego. Jednak jak wspominają córka i zięć, pan Ryszard nigdy nie poddawał się, nie oglądał się za siebie, myślał pozytywnie i działał dla dobra Polski i rodziny ze zdwojoną siłą. Całe życie był aktywny zawodowo pracując na kolei oraz społecznie. Do chwili obecnej nie lubi siedzieć bezczynnie, woli wychodzić z domu, rozmawiać z ludźmi, wspominać dawne czasy. Cieszy się dobrym zdrowiem. I tego zdrowia, radości i pogody ducha życzymy na kolejne lata.
- opisuje spotkanie z jubilatem wiceprezydent Anna Gocłowska.
Jak podaje Urząd Miasta w Ostrołęce, Ryszard Karwacki urodził się 12 sierpnia 1923r. W wieku 16 lat doświadczył wybuchu wojny. Od stycznia 1940r. był już żołnierzem Związku Walki Zbrojnej, a od lutego 1942r Armii Krajowej. W obwodzie ostrołęckim AK wchodził w skład drużyny sabotażowo – dywersyjnej w plutonie „Kedyw”.
Brał udział w wielu akcjach dywersyjnych wymierzonych w struktury kolejowe okupanta. Kolportował podziemną prasę i ulotki. Był inwigilowany przez Służby Urzędu Bezpieczeństwa po zakończeniu wojny.
W działalności społecznej był radnym Miejskiej Rady Narodowej Ostrołęki w dwóch kadencjach.
Był współorganizatorem powstałego w 1990r. Koła środowiskowego AK, a w latach 1977- 2010 jego prezesem. W 2007r. został mianowany na stopień kapitana niebędącego w czynnej służbie wojskowej.
Jest propagatorem upamiętniania i popularyzowania pamięci o działalności żołnierzy AK na terenie gminy Rzekuń.
Odznaczenia:
- Srebrny Krzyż Zasługi z Mieczami
- Krzyż Armii Krajowej
- Złoty Krzyż Zasługi
- Odznaka za zasługi dla Województwa Ostrołęckiego
- Medal 100-lecia odzyskania niepodległości
- Wyróżnienie medalem pamiątkowym „Pro Masovia”.
Przeczytaj także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?