Z badań przeprowadzonych w czerwcu 2023 r. na zlecenie Fundacji Adamed wynika, że niemal 50% uczniów za najtrudniejszy przedmiot uważa matematykę, 44% ma problemy z nauką chemii, a 43% nie radzi sobie z fizyką. Jednocześnie prawie 60% uczniów uważało, że dobre wyniki z przedmiotów ścisłych pozwalają znaleźć lepszą pracę.
Nauczyciele, uczniowie i rodzice zgodnie przyznają, że zainteresowanie naukami ścisłymi mogłoby się zwiększyć, gdyby - poza teorią - uczniowie i uczennice mieli szeroki dostęp do infrastruktury laboratoryjnej, aby wykonywać ciekawe doświadczenia, obserwować zjawiska oraz widzieć rezultaty tych eksperymentów. Niestety, wszyscy są także zdania, że w polskich szkołach zajęć laboratoryjnych jest ciągle za mało.
Z potrzeby pokazania, że chemia i fizyka mogą być bardzo ciekawe i efektowne narodziła się w małkińskim GOKiS „Radość z nauki” – okazja do odczarowania i oswojenia tych „strasznych” przedmiotów ścisłych. „Radość z nauki” zainaugurował pokaz pod hasłem „Chemia między nami”.
Plenerowy pokaz chemiczny zrealizowany 21 maja przez mgr. inż. Lucjana Staszewskiego był imprezą otwartą. Pan Staszewski gościł u nas z wystawą Centrum Nauki Kopernik, dlatego byłam pewna wysokiego poziomu zaplanowanych przez niego zajęć, natomiast niewiadomą była frekwencja. Informując o pokazie zapraszaliśmy wszystkie grupy wiekowe – i wszystkie te grupy z zaproszenia skorzystały! Przy scenie GOKiS pojawiło się około 40 przedszkolaków z Przedszkola Samorządowego, ponad 120 uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. F. Chopina i około 30 uczniów z Zespołu Szkół im. St. Staszica. Bardzo miłą niespodzianką był przyjazd 34 uczniów z Zespołu Publicznych Placówek Oświatowych w Broku. Łącznie z opiekunami nasz pokaz obejrzało ponad 230 osób
- mówi Ewa Siwek – dyrektor małkińskiego Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu.
„Chemia między nami” dostarczyła widzom sporo rozrywki, ale też całkiem sporą porcję wiedzy podanej w sposób umożliwiający szybkie przyswojenie. Były dymy, wybuchy, płomienie, kolorowe roztwory, dużo piany, zielona maź, zestaw do destylacji (pracujący), odrobina ropy naftowej (do powąchania), suchy lód i koraliki zmieniające kolor pod wpływem promieniowania UV. Była odrobina teorii o odczynach roztworów i sposobach ich poznawania. Było nieco historii chemii – o oleju skalnym, wynalazku Ignacego Łukasiewicza i dotrzymanej obietnicy Johna D. Rockefellera. Było o praktycznych pożytkach ze znajomości chemii – rozdzielaniu ciekłych mieszanin za pomocą destylacji, niebezpieczeństwie wynikającym ze wzrostu stężenia dwutlenku węgla w zamkniętych pomieszczeniach (zwłaszcza w stacji kosmicznej) oraz szkodliwym działaniu tanich okularów przeciwsłonecznych.
Nie ukrywam, że organizatorów pozytywnie zaskoczyła wysoka frekwencja. Odczytujemy ją jako potwierdzenie, że nasz pomysł trafił w zapotrzebowanie edukacyjne. Wyraźnie widać, że nauka przez zabawę potrzebna jest na każdym etapie kształcenia, więc już zaczynamy planować kolejną „Radość z nauki”. Jeszcze nie ustaliliśmy, co będzie jej tematem i kiedy ją zrealizujemy, ale już teraz zapraszamy każdego, kto ma ochotę lub potrzebę bezpiecznego zaprzyjaźnienia się z naukami ścisłymi
- podsumowuje Ewa Siwek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?