W środę będzie usypywany w klasztorze Ojcow Pasjonistów będzie usypywany dywan z kwiatów. Parafianie proszeni są o przynoszenie kwiatów.
Praca przy dywaniku zaczyna się od koncepcji.
- Najpierw musimy ustalić przewodnie symbole na dany rok. Ustalam to zawsze z ojcem przełożonym. Potem, to co ustalimy, ręcznie sobie rozrysowuję. Samo układanie dywanu trwa dzień, robi się go na dzień przed Oktawą Bożego Ciała. Zaczynamy z samego rana, i kończymy grubo po północy. Ale główna praca zaczyna się po godz. 16.00, bo po o tej godzinie zwykle dostajemy najwięcej kwiatów. I właśnie z tą odpowiednią ilością kwiatów najczęściej są kłopoty. Bywało, że kwiatów było mało. Wówczas dywanik trzeba było robić węższy lub krótszy - opowiadała nam Wanda Kobylińska.
Przy układaniu dywanika z kwiatów o wymiarach 12,5 na 3,9 metra pani Wandzie pomagają zwykle dwie córki i trzy wnuczki.
I tak podłoga klasztoru ojców Pasjonistów raz w roku zakwita kolorowymi kwiatami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
