Najpierw nad Węgierkę udał się starosta. Osobiście obszedł i sfotografował teren inwestycji i ma już wyobrażenie, jak zbiornik powinien wyglądać. Nie kończy to jednak badań nadrzecznej topografii. Wkrótce nad Węgierką pojawią się drony, które szczegółowo sfotografują tereny przyległe do rzeki, aby późniejszy projekt zalewu mógł uwzględnić wszelkie uwarunkowania terenowe.
Zobacz: Mazury pod Przasnyszem? W planach są dwa zalewya
Odbyło się spotkanie konsultacyjne w sprawie planowanego przez starostwo zbiornika retencyjnego w Przasnyszu. Przyszło kilkadziesiąt osób, głównie właścicieli gruntów przylegających do planowanego zbiornika retencyjno-rekreacyjnego.
- Sprawa wymaga szybkiego działania, gdyż starostwo już złożyło w tej sprawie wstępny wniosek w kierunku pozyskania środków unijnych. Wniosek ten należy obecnie uszczegółowić, podeprzeć dokumentacją techniczną i przede wszystkim należy wykazać się własnością nieruchomości, na których będzie realizowana inwestycja – mówił starosta.
I obiecywał, że zbiornik będzie miał przepiękną formę architektoniczną, która na razie jednak jest tylko „ w głowie”. Wstępną koncepcję na papierze ma być gotowa z końcem roku, ale i tak wszystko zależny od ilości gruntów, które uda się wykupić. Starosta już upoważnił wydział geodezji do sporządzania protokołów uzgodnień na wykupy gruntów z poszczególnymi właścicielami. Wszystkie procedury związane z wykupem opłaci starostwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
