Ostrovia kusi Strzeżysza i Skorupkę

Sporą niespodzianką było zatrudnienie związanego przez lata z ostrołęcką Narwią, a ostatnio Koroną Ostrołęka Andrzejem Łyzińskim. Doświadczony bramkarz będzie nie tylko filarem formacji obronnej żółto-zielonych, ale również będzie pomagał w szkoleniu młodych zawodników. W związku z tym Ostrovia zrezygnuje raczej z usług Rafała Brzezika. Nie wiadomo, czy treningi wznowi również z zespołem dotychczas drugi bramkarz Kacper Chorodyński.

Transferowych przymiarek do zespołu prowadzonego przez trenera Pawła Kowalczyka nie brakuje, a zarząd klubu czyni zakusy na dwóch zawodników ostrołęckiej Narwi - Piotra Strzeżysza i Wojciecha Skorupkę. Jeden miałby być główną postacią środka pola, a drugi wzmocnić formację defensywną.
- Generalnie nie mamy ciśnienia na grę Piotrka Strzeżysza w Ostrovii - podkreśla szkoleniowiec Ostrovii, ale jednocześnie dodaje: - Oczywiście zawsze taki zawodnik jest mile widziany w naszym klubie i zdecydowanie wzmocniłby środek pola.

Z pewnością wspólnie ze ściągniętym przed minionym sezonem Adrianem Nowackim mógłby wzmocnić środek pola, ale na konkretne decyzje z pewnością musimy jeszcze zaczekać. Ostrovia zabiega również o innego zawodnika ostrołęckiej Narwi Wojciecha Skorupkę. Klub nie chce potwierdzić oficjalnych rozmów z zawodnikami, ale również nie zaprzecza zainteresowania zawodnikiem. Na dobrej drodze do Ostrowi Mazowieckiej jest również środkowy obrońca Olimpii Zambrów Paweł Olszewski, który w drużynie ma zastąpić Aleksandra Zarembę. Dotychczas podstawowy obrońca z powodów osobistych zrezygnował z kontynuowania swojej kariery piłkarskiej. Z powodów zawodowych zabraknie z kolei w formacji obronnej Kamila Rupacza. Jego miałby właśnie zastąpić wspomniany wcześniej Wojciech Skorupka.

Więcej o transferowej karuzeli w klubie z Ostrowi Mazowieckiej w kolejnym papierowym wydaniu ostrowskim "Tygodnika Ostrołęckiego"