Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostrołęka. Wyrok w sprawie prezydenta Ostrołęki. Łukasz Kulik był oskarżony w związku z procedurami przetargowymi. 16.12.2021

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
W czwartek 16 grudnia 2021 Sąd Rejonowy Ostrołęce wydał wyrok w sprawie, w której oskarżonym był prezydent miasta Łukasz Kulik.

Przypomnijmy, że już na początku postępowania Łukasz Kulik wyraził zgodę na podawanie pełnego brzmienia nazwiska i wizerunku w publikacjach związanych z toczącym się przeciw niemu procesem.

Obszernie pisaliśmy o tym zaraz po przedstawieniu Łukaszowi Kulikowi zarzutów: Kolejne prokuratorskie zarzuty dla prezydenta Łukasza Kulika

Przypomnijmy w skrócie:

Łukasz Kulik usłyszał zarzuty, dotyczące procedur przetargowych, w których brał udział Marek T.

Marek T. to przedsiębiorca, który zaraz po wygranych przez Łukasza Kulika wyborach był jego pełnomocnikiem. Tymczasem przepisy stanowią, że osoba pozostająca w stosunku pracy (lub zlecenia jak w tym przypadku) z zamawiającym, nie może przez trzy lata brać udziału w zamówieniach publicznych zamawiającego. Prezydent Kulik – zdaniem prokuratury – popełnił przestępstwo oświadczając (we wszystkich przypadkach przetargów, w których startował Marek T.), że nie podlega wykluczeniu z tych postępowań.

Ponadto Marek T. jest osobą skazaną (za oszustwo). Jako taki nie mógł brać udziału w przetargach. A prezydent – zdaniem prokuratury – wiedział o tym i „zaniechał działań zmierzających do weryfikacji karalności Marka T. i wykluczenia go z przetargów”. Także tego dotyczyły zarzuty dla prezydenta Kulika.

Sąd ogłasza wyrok: Łukasz Kulik winnym!

W czwartek 16 grudnia Sąd Rejonowy w Ostrołęce wydał wyrok: Prezydent Łukasz Kulik jest winny. Musi zapłacić grzywnę w wysokości 20 000 zł.

Prezydent musi też zapłacić koszty sądowe (nieco ponad 2000 zł).

Prokurator w mowie końcowej (wygłoszonej 8 grudnia) wnosił o skazanie prezydenta Łukasza Kulika na rok więzienia (w zawieszeniu) i grzywnę. Obrońcy prezydenta chcieli jego uniewinnienia.

Sąd skazał Łukasza Kulika zmieniając jednocześnie kwalifikacje czynów opisanych w akcie oskarżenia. Uznał, że nie ma dowodów jednoznacznie wskazujących na przestępstwo polegające na tym, że Łukasz Kulik nie dopełnił obowiązków dopuszczając Marka T. do przetargów i mając jednocześnie wiedzę o tym, że jest osobą skazaną.

W zasadniczej części wyroku – uznającego Łukasza Kulika winnym – sąd zmienił kwalifikacje czynu z artykułu 231 kodeksu karnego (nadużycie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków) na art. 233 kodeksu karnego (fałszywe zeznania).

Sąd uznał, że we wszystkich czterech postępowaniach przetargowych, które były przedmiotem sprawy Łukasz Kulik złożył – jako kierownik zamawiającego – fałszywe oświadczenia o tym, że nie podlega wykluczeniu z postępowania.

A przypomnijmy, ze prokuratura uznała iż podlega, bo w okresie poprzedzającym był związany z Markiem T. umową zleceniem.

Podając ustne motywy wyroku (pisemne uzasadnienie zostanie sporządzone później) sędzia Waldemar Ustaszewski podkreślił, że uznając Łukasza Kulika winnym złożenia fałszywego oświadczenia brał po uwagę nie tylko ową umowę zlecenie, ale też inne czynniki wpływające zdaniem sądu na „uzasadnione wątpliwości co do bezstronności”. To kolejna z przesłanek do wykluczenia z postępowania przetargowego opisana w ustawie o zamówieniach publicznych.

- Samo zawarcie umowy zlecenia, w takim kształcie, jak w niniejszej sprawie, w przekonaniu sądu byłoby niewystarczające do wykluczenia, natomiast w powiązaniu z pozostałymi okolicznościami, ustalonymi na podstawie zeznań świadków (Marek T. uzyskał rozległe pełnomocnictwo, otrzymał umowę-zlecenie o bardzo rozległym zakresie, wielokrotnie bywał w gabinecie prezydenta, gdzie nie był traktowany jak zwykły interesant) świadczącymi o tym, że ten stosunek oskarżonego i Marka T. jako wykonawcy ubiegającego się w tychże zamówieniach publicznych był na tyle istotny, że mógł wzbudzić uzasadnione wątpliwości co do bezstronności oskarżonego – mówił sędzia Ustaszewski.

Wyrok nie jest prawomocny. Prezydent już zapowiedział, że się od niego odwoła. Oczywiście dopóki wyrok nie jest prawomocny, nie ma żadnego wpływu na sprawowanie przez Łukasza Kulika funkcji prezydenta. Dopiero prawomocny wyrok skazujący pozbawi go możliwości bycia prezydentem.

Łukasz Kulik: Zostanę uniewinniony!

Tuż po wyjściu z sali sądowej prezydent Łukasz Kulik skomentował dla nas wyrok:

- Z tych zarzutów, które sformułował pan prokurator zostałem oczyszczony, natomiast sędzia uznał, że ma prawo rozszerzyć zakres oskarżenia o nowe zarzuty. Ja się z takim orzecznictwem i z takim procedowaniem spraw karnych nie zgadzam, bo przez to po prostu zostałem pozbawiony prawa do obrony. I oczywiście zgadzam się że wszystkie okoliczności które były podnoszone podczas sprawy mogą świadczyć o jakichś wątpliwościach, ale świadomie tym się nie zajmowaliśmy, bo to nie było przedmiotem aktu oskarżenia. Oczywiście będziemy apelować, ja się nie poddam.

Natomiast w całej sprawie szkoda mi po pierwsze czasu, po drugie nerwów, które są związane z całą sprawą. Nie mam wątpliwości, że na koniec zostanę uniewinniony, ale niestety może to trochę potrwać

– powiedział nam prezydent Łukasz Kulik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki