We wtorek 26 września późnym wieczorem policjanci zauważyli, jak na parkingu Galerii Bursztynowej bączki kręciło bmw. Tym samym stwarzało zagrożenie dla innych osób.
- Policjanci podjęli kontrole tego pojazdu, kierował nim 25-letni ostrołęczanin - informuje oficer prasowy ostrołęckiej policji Tomasz Żerański. - Kierowca za jazdę nie zapewniającą panowania nad pojazdem, braki w obowiązkowym wyposażeniu pojazdu oraz za nieposiadanie obowiązkowych dokumentów podczas kontroli otrzymał mandat w wysokości 450 złotych.
Jak mówi oficer prasowy, policja często otrzymuje zgłoszenia dotyczące szalejących na parkingach drifterów.
– Czyli kierowców, którzy wykorzystują swoje samochody do jazdy w kontrolowanym poślizgu - dodaje Tomasz Żerański. - Na rozległych asfaltowych powierzchniach parkingów jeżdżą bokiem lub przy wyciu silników palą gumy i kręcą tzw. bączki powodując przy tym ogromny hałas. Oprócz zagrożenia, jakie tacy kierowcy stwarzają dla siebie oraz innych użytkowników ruchu drogowego takie zachowanie powoduje zakłócenie spokoju dla okolicznych mieszkańców. Mundurowi z drogówki często sprawdzają takie rejony i surowo reagują na tego rodzaju jazdę. Ich zdecydowana reakcja nie wynika ze złośliwości, ale z obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa samym drifterom, a także osobom postronnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?