Franek Zembrzucki ma obecnie 2 miesiące. Już w trakcie ciąży rodzice chłopca dowiedzieli się, że ich Franek cierpi na zespół izomeryzmu prawostronnego. To przekłada się na złożoną wadę serca, które jest po prawej stronie. Chłopczyk nie ma też śledziony.
O małym Franku pisaliśmy tutaj:
Założono pierwszą zbiórkę pieniędzy na operację. Zakończyła się sukcesem.
W czerwcu zbieraliśmy na poród i operacje w Munster. Także za sprawą pomocy od Państwa udało nam się w niemal 3 tygodnie zebrać ponad 380 tys.zł! Będziemy za to wdzięczni do końca życia
- pisze do nas Joanna Zembrzucka, mama Frania.
Franek urodził się 29.09.2021 r. Pierwszą operację, przeprowadzoną przez prof. Edwarda Malca, przeszedł trzy tygodnie po narodzinach. Po kilkunastu dniach chłopczyk wrócił do domu, gdzie czekały na niego dwie siostry. Zbiera siły do kolejnej walki. Potrzebne są przynajmniej dwie operacje. Koszt każdej to kilkaset tysięcy złotych.
Franek Zembrzucki. Zbiórka na drugą operację
Za kilkanaście tygodni Franek musi przejść drugą operację, bez której nie da rady żyć.
Każda złotówka, każdy SMS, każde udostęnienie i każdy fant na loterii przybliża nas do zebrania kwoty
- prosi mama Frania.
Link do zbiórki na Siepomaga:Zbiórka dla Franka Zembrzuckiego
Losy małego chłopca można też śledzić na fb:
Prawe serce Frania
Zbiórkę można wspierać biorąc udział w licytacjach prowadzonych w grupie:
Licytacje dla Franka Zembrzuckiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?