Na nartach i pod palmą

Austria i Włochy czy Wyspy Kanaryjskie i Kenia? A może polskie góry? Zimowe ferie to idealny czas na wyjazd na narty albo do ciepłych krajów. Jak się okazuje ostrołęczanie wykazują się niezwykłą kreatywnością w tym względzie i coraz częściej zamiast polskich gór wybierają egzotyczne wycieczki.

Karolina Bednarczyk z Ostrołęki uwielbia podróże. Kilka lat temu postanowiła, że zacznie zwiedzać Europę właśnie w ferie.

- To świetny okres na podróżowanie - przekonuje. - W większości krajów jest już po sezonie, dlatego ceny są niższe. Poza tym nie ma takiego tłoku. Zwiedziłam już sporą część Europy. Byłam we Francji, Hiszpanii, Włoszech, obejrzałam również stolice Czech, Litwy, Niemiec, Białorusi i Austrii. Co roku jadę gdzieś indziej. W tym roku padło na Turcję. To będzie najbardziej egzotyczna z moich wypraw. Tak nieśmiało na razie myślę sobie, że za rok wybiorę się może gdzieś dalej. Moim największym marzeniem jest podróż na Wybrzeże Kości Słoniowej. Jeśli przez cały rok będę oszczędzać, to może uda mi się je zrealizować.

Włoski kompromis

Zofia i Janusz Jędrzejczykowie postanowili w ferie pojechać narodzinną wyprawę.

- Tak nam się życie potoczyło, że w sumie ani ja, ani mąż nie wyjeżdżaliśmy nigdy poza Polskę - opowiada pani Zofia. - Po studiach wzięliśmy ślub, niedługo potem urodziły się dzieci, a byliśmy za leniwi żeby wyjeżdżać gdzieś dalej z maluchami. Teraz córka ma 10 lat, a syn 12 i postanowiliśmy w ferie zabrać ich na super wycieczkę. Pozostawało tylko pytanie, gdzie jechać.

- Każdy z nas miał inny pomysł - wtrąca pan Janusz. - Nasze dzieci najchętniej pojechałyby do Afryki albo Australii - śmieje się pan Janusz. - Któregoś wieczoru usiedliśmy wspólnie i przeglądaliśmy oferty biur podróży. Stanęło na Włoszech. To nasz kompromis, dzieci chcą nauczyć się jeździć na nartach, a my mamy nadzieję na zwiedzanie. Nie ukrywam, że patrzyliśmy także na cenę, ale wybraliśmy opcję all inclusive. Będzie nas to kosztować około 1700 zł na osobę. Tanio nie jest, ale już nie możemy się doczekać tej wyprawy.

Sudety czy Austria

Są jednak również zwolennicy odpoczynku w polskich górach. Joasia Wilczyńska z rodziną postanowiła na ferie jechać w Sudety.
- I ja i mój mąż kochamy góry - mówi. - A nasz syn uwielbia zabawy na śniegu. Dlatego postanowiliśmy jechać w Sudety. Prawdę mówiąc myśleliśmy, że taki dwutygodniowy wypoczynek będzie mniej kosztował. Okazuje się, że ceny w Polsce są bardzo podobne do cen wyjazdów zagranicznych. Cała wyprawa będzie nas kosztować około 4 tys. zł. Za rok pewnie poszukamy zagranicznych ofert. Ja chciałabym pojechać do Austrii. Ceny są podobne, a wycieczka może być atrakcyjniejsza.

Świadomi rodzice

Właściciele ostrołęckich biur podróży przyznają, że zainteresowanie wycieczkami w ferie jest, ale bez szału.

- W naszym kraju nie ma takich tradycji, żeby wyjeżdżać gdzieś w ferie - mówi Grażyna Nikodemska, właścicielka biura podróży "Juventus". - Niektórzy rodzice organizują wyjazdy dla swoich dzieci na obozy i zimowiska, ale wyjazdów rodzinnych jest niewiele. Nasze biuro w tym roku organizuje dwa zimowiska dla młodzieży - w Gołdapi i w okolicach Zakopanego. Tygodniowy wyjazd do Gołdapi kosztuje 690 zł, w góry natomiast - 950 zł. W cenę są wliczone między innymi nauka jazdy na nartach i łyżwach. Jeżeli chodzi o wyjazdy zagraniczne, to najczęściej wciąż ostrołęczanie wybierają Włochy (wycieczka na dziewięć dni kosztuje od 1550 zł do 2 tys.), Austrię, Francję, Czechy i Słowację (koszt od 1200 zł do 1700 zł).

Z polskich miejscowości największą popularnością cieszą się: Zieleniec, Szczyrk, Białka Tatrzańska, Polań¬czyk (kilkudniowe wycieczki kosztują ok. 1 tys. zł).

- W tym roku, podobnie jak w ubiegłym nie ma szału na wyjazdy podczas ferii - mówi Grażyna Nikodemska. - Cieszy mnie jednak to, że rodzice są coraz bardziej świadomi. Jeśli chcą wysłać swoje pociechy na wycieczkę, to przychodzą do nas z konkretnymi pytaniami: czy dzieci będą miały dobrą opiekę, jakie są zasady ubezpieczenia? Pytają również o dodatkowe atrakcje w razie gorszej pogody oraz o stan techniczny autokarów.
Kenia, Indie czy Emiraty

- Nasze biuro nie organizuje wyjazdów dla dzieci i młodzieży - opowiada Jarosław Stryjowski z biura podróży B.P. Adventure w Ostrołęce. - Nasi klienci decydują się na spędzenie ferii zimowych w ciepłych krajach lub w górach za granicą. Największą popularnością cieszą się: Teneryfa, Tunezja, Włochy, Francja, Austria. Oferty wypoczynku zimowego są bardzo atrakcyjne, od klienta zależy, czy chce spędzić czas aktywnie czy biernie.

Jeżeli chodzi o wycieczki samolotowe to najczęściej sprzedają się wyjazdy dwutygodniowe albo tygodniowe (w przypadku braku miejsc w samolotach na wyjazd dwutygodniowy). Koszt takiej wycieczki z pełnym wyżywieniem dla czteroosobowej rodziny waha się od 6 do 13 tys. zł. W przypadku wycieczek z dojazdem własnym, gdzie przeważa aktywna forma wypoczynku, koszt wyniesie od 4 do 7 tys. zł (dla czteroosobowej rodziny).

- Egipt, Wyspy Kanaryjskie i Włochy - wymienia najczęściej wybierane oferty Beata Kurhan z biura podróży EuroTour. - W ferie sprzedajemy również wycieczki w polskie góry: nasnowboard i narty. Wycieczki zagraniczne kosztują od 2-3 tys. zł za osobę. Natomiast krajowe od 1 tys. zł do 2 tys. zł.

Klienci biura podróży Aex¬press najczęściej w ferie zimowe wybierają wycieczki do Kenii, Indii, Emiratów Arabskich, na Wyspy Kanaryjskie i Domi¬nikanę.
- Coraz częściej na wycieczki do egzotycznych krajów jeżdżą rodziny z dziećmi - mówi Karol Kwiatkowski z Aexpress. - To nie są tanie wycieczki. Kosztują od 4-5 tysięcy złotych w górę. Zainteresowanie ofertami na ferie jest podobne jak w latach ubiegłych.

Ceny wycieczek zagranicznych zaczynają się już od 1 tys. zł. Podobnie jak wypoczynek w polskich górach. Do Włoch, Austrii czy Słowacji najczęściej wybierają się rodziny z dziećmi, a to za sprawą właśnie atrakcyjnych ofert cenowych. Nie każdą trzy- czy czteroosobową rodzinę stać na wycieczkę na Wyspy Kanaryjskie (dla rodziny z jednym dzieckiem całkowity koszt wynosi ok. 12 tys. zł). Lepiej zorganizować w ferie wyjazd rodzinny za granicę czy też wysłać dziecko na zimowisko? Ofert jest mnóstwo i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.