Podopiecznym trenera Wiktora Pełkowskiego zabrakło lepszej skuteczności i uważniejszej gry w obronie. Spotkanie bardzo dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy po okresie wyrównanej gry, jako pierwsi zdobyli bramkę. Na listę strzelców wpisał się Paweł Olszewski, który wykorzystał świetne podanie od Piotra Piaseckiego.
W kolejnych akcjach to goście dochodzili do coraz lepszych sytuacji strzeleckich i w ciągu pięciu minut zdobyli trzy bramki, wykorzystując wyraźne błędy defensywy gospodarzy.
Trener przasnyskiego zespołu szukać jeszcze w meczu rozwiązań kadrowych i na ostatnie dwa kwadranse meczu desygnował do gry m.in. bramkostrzelnego napastnika Łukasza Kosiorka.
Gospodarze grali ambitnie i za wszelką cenę chcieli zdobyć drugiego gola, ale po kontratakach to rywale dwukrotnie wpisali się na listę strzelców. W efekcie w pierwszym wiosennym starciu przed własną publicznością MKS Przasnysz przegrał aż 1:5.
Swojej szansy na kolejne punkty podopieczni trenera Wiktora Pełkowskiego będą szukać w wyjazdowym starciu z Naprzodem Skórzec. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę, 29 marca o godz. 13.00.
MKS Przasnysz - Błękitni Raciąż 1:5 (1:3)
Bramka: Olszewski 22. - 34. 38. 39. 86. 88.
MKS Przasnysz:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?