W nocy z soboty na niedzielę (z 21 na 22 stycznia) policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży samochodu z miejscowości Przyjmy k. Poręby. Policjanci pojechali na miejsce i szybko znaleźli pojazd... zaparkowany na podwórku zgłaszającego.
W nocy z soboty na niedzielę 25-latek zgłosił poprzez nr alarmowy kradzież jego auta - seata, na terenie Przyjm k. Poręby. Gdy na miejsce pojechali policjanci stwierdzili, że auto zaparkowane jest na posesji, zamknięte, a kluczyki posiada zgłaszający. Ten tłumaczył policjantom, że gdy wyszedł na podwórko zapalić, nie zauważył auta i stwierdził, że zostało skradzione
- informuje mł.asp Marzena Laczkowska.
Na zaburzenia widzenia mógł mieć wpływ alkohol, ponieważ mężczyzna był pod jego wpływem (ponad 0,4 promila). Za bezpodstawną interwencję został ukarany mandatem.
Policja przypomina
Zgodnie z Kodeksem Wykroczeń:
Art. 66. [Wywołanie fałszywego alarmu]
§ 1. Kto:
1) chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
2) umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
§ 2. Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?