Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michael Jackson nie żyje!

TVN24
O śmierci króla popu poinformował serwis internetowy TMZ, a potem Associated Press. "Los Angeles Times" podał, że karetkę wezwano do domu piosenkarza około godz. 12.26 czasu amerykańskiego. Podobno już nie oddychał, kiedy przybyli lekarze. Za dwa tygodnie artysta miał rozpocząć trasę koncertową.

O 21.21 polskiego czasu pod alarmowy numer 911 do posiadłości Michaela Jacksona w Los Angeles wezwano karetkę. Kilka minut później zjawili się sanitariusze. Król popu był nieprzytomny. Nie oddychał. Mimo próby reanimacji i natychmiastowego przewiezienia do szpitala, lekarze byli bezradni. Jackson zmarł o 23:26. Wstrzymana akcja serca to najprawdopodobniej bezpośrednia przyczyna zgonu.

23.25 (14:25 czas lokalny LA) - portal TMZ.com podaje sensacyjną informacją: Michael Jackson w ciężkim stanie przewieziony do szpitala. Wiadomo było, że nie oddycha - jego ojciec przez telefon powiedział, że "syn jest w ciężkim stanie". Lekarze stwierdzili u niego "zatrzymanie akcji serca". Po przewiezieniu go do oddalonego od jego domu o 6 minut szpitala Centrum Medycznym Ronalda Reagana w Los Angeles w Kalifornii, ratownicy przez kilkadziesiąt minut przeprowadzali akcję reanimacyjną. A jak podała stacja CNN Jakcson zapadł tam w śpiączkę.

Sytuacja zmieniała się z minuty na minutę, portale internetowe podawały różne, niespójne informację - podaje TVN24.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki