Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasto przegrało w sądzie i musi zapłacić ok. 5 mln zł odszkodowań mieszkańcom. Prezydent przeprasza

possowski
Ratusz rozpoczął wypłatę odszkodowań za grunty przejęte na potrzeby przebudowy "wylotówek" - na Łomżę, Ostrów i Olsztyn. Słono za to zapłaci - z budżetu miasta pójdzie na to ok. 5 mln zł. Mogłoby pójść mniej, gdyby miasto zapłaciło od razu. Zamiast jednak to zrobić, poszło do sądu. Przegrało, więc do kosztów trzeba doliczyć odsetki.

Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się jeszcze w 2008 roku, kiedy to, na mocy tak zwanej "specustawy", zaczęto wydzielać z prywatnych gruntów przy ulicach Ostrowskiej, Słowackiego, Stacha Konwy i Warszawskiej tereny pod przebudowę dróg (ulice te to fragmenty dróg krajowych 53 i 61 i wojewódzkiej - 627).

Decyzje wywłaszczeniowe wydał wojewoda, on też dokonał wyceny gruntów. Zgodnie jednak z zapisami ustawy, odszkodowania powinno wypłacić miasto. Ratusz jednak tego nie zrobił. Najpierw od decyzji wojewody odwołał się do ministra infranstruktury, a kiedy ten podzielił stanowisko wojewody, do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Sprawa dotyczyła drogi 627, ale analogiczna sytuacja dotyczyła "krajówek". Sprawy ciągnęły się długo - w styczniu tego roku WSA potwierdził: to miasto musi zapłacić.

I zaczyna płacić. Tyle, że na razie do końca nie wie... ile. Naliczone już przed kilku laty odszkodowania trzeba bowiem zrewaloryzować a do tego jeszcze wypłacić odsetki. Rzecznik prasowy miasta, Wojciech Dorobiński, nie potrafił nam udzielić informacji ile dokładnie wyniosą odsetki i waloryzacje odszkodowań. Ani kiedy wszyscy wywłaszczeni otrzymają pieniądze. Na razie załatwiono 18 spraw. Na wypłatę oczekuje jeszcze 80 właścicieli.

Niezależnie od wypłat, miasto złożyło od wyroku WSA skargę kasacyjną do NSA. Stara się w ten sposób "odzyskać" wypłacane pieniądze, stając na stanowisku, że to rząd i marszałek województwa - właściciele dróg - powinni wypłacić odszkodowania. Prezydent Janusz Kotowski, w liście do wszystkich zainteresowanych właścicieli działek, napisał, że jego zdaniem - zapisy "specustawy" - to "jawna niesprawiedliwość". Jednocześnie przeprasza mieszkańców za zwłokę.

Pełna treść listu prezydenta Kotowskiego poniżej:

W związku ze skomplikowaną sytuacją dotyczącą należnych właścicielom odszkodowań za grunty przy ul. Ostrowskiej, Słowackiego, Stacha Konwy, Warszawskiej
i innych, chciałbym serdecznie przeprosić Państwa za długo trwające procedury i raz jeszcze przypomnieć, że Prezydent Miasta ani przez chwilę nie negował prawa właścicieli do należnych środków finansowych.
Zwłoka wynikała jedynie z faktu, iż szukałem wszelkich środków prawnych, by przeciwstawić się jawnej niesprawiedliwości, jakiej - w mojej ocenie - doświadcza Miasto. Jestem przekonany, że to odpowiednio marszałek lub wojewoda, a nie prezydent miasta powinien wypłacać Państwu należność za przejęte grunty.
Łatwo jest różnym wojewodom i marszałkom wydawać decyzje, gdy wypłatą obciążony jest - moim zdaniem - niesprawiedliwie samorząd miasta. W końcu przejęta ziemia przeszła na własność Skarbu Państwa a nie Miasta Ostrołęki. To tak jakby jeden sąsiad otrzymał nowy kawałek pola, a drugi musiał za to zapłacić.
Ja po prostu chciałem do końca bronić mojego Miasta przed niesprawiedliwością. Nigdy nie negowałem tego, że Państwu i innym mieszkańcom należą się pieniądze za przejęte grunty. Chciałem jednak, by zapłacił za te grunty ten, kto przejmuje tę ziemię a więc wojewoda czy marszałek. To dlatego nawet odwołałem się do sądu. Jeśli nawet Miasto Ostrołęka przegrywa w sądzie I instancji, bo przepisy nie zawsze są sprawiedliwe, chcę zrobić wszystko by obronić miasto przed niesprawiedliwością.
Mam jednak świadomość, że procesy trwają długo, a Państwo nie możecie i nie chcecie już czekać. Dlatego postanowiłem wypłacić należne za grunt pieniądze z kasy miasta.
Zapewniam jednak, że zrobię wszystko, by marszałek czy wojewoda zwrócili miastu pieniądze, które wypłacamy z niezbyt przecież bogatego budżetu Ostrołęki.
Jednocześnie uprzejmie informuję, iż stosownie do obowiązujących przepisów w tym zakresie, oczywistym faktem jest waloryzacja odszkodowania na dzień jego wypłaty, nie mniej jednak waloryzacja i ustalenie ustawowych odsetek wymaga formy decyzji administracyjnej, dlatego też nastąpi w terminie późniejszym.
Wyliczenia aktualnej kwoty zwaloryzowanego odszkodowania dokonuje się przy zastosowaniu wskaźników cen towarów i usług konsumpcyjnych ogłaszanych przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego - art. 227 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (j.t. Dz. U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 ze zm.). Dopiero po ogłoszeniu wskaźnika za miesiąc kwiecień 2012 r. możliwe będzie dokonanie waloryzacji.
Wskaźniki za miesiąc poprzedni ogłaszane są po dwudziestym dniu następnego miesiąca, w związku z tym przewidywany termin wydania decyzji o waloryzacji i ustaleniu ustawowych odsetek to 30 czerwca 2012 r.

Więcej na ten temat w najbliższym papierowym wydaniu Tygodnika Ostrołęckiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki