Jestem wściekła na Urząd Pocztowy w Myszyńcu. Cztery razy próbowałam się tam we wtorek dodzwonić. Bezskutecznie. A chciałam się poskarżyć na listonosza, który obsługuje Olszyny. Zostawia moją korespondencję sąsiadom. Tak nie powinno być. Z jakiej racji obcy dla mnie ludzie mają znać choćby nadawcę listów adresowanych do mnie - skarży się nasza Czytelniczka.
Uwagi kobiety przekazaliśmy Zbigniewowi Baranowskiemu, rzecznikowi prasowemu Poczty Polskiej S.A.
- Do Urzędu Pocztowego Myszyniec nie wpływały żadne skargi ze strony klientów - dziwi się. - Listonosz ten z powierzonych obowiązków służbowych wywiązuje się należycie, korespondencję doręcza na bieżąco i prawidłowo - bezpośrednio do adresatów bądź osób wspólnie zamieszkałych, jeśli adresaci nie zgłosili zastrzeżeń dotyczących zastępczego doręczania.
Zbigniew Baranowski podkreśla, że zgodnie z przepisami pocztowymi, przesyłki rejestrowane odebrać może adresat, przedstawiciel ustawowy adresata lub pełnomocnik adresata, osoba pełnoletnia mieszkająca razem z adresatem, jeżeli adresat nie złożył na poczcie zastrzeżenia w tej kwestii.
- Takie zastrzeżenie nie wpłynęło do urzędu w Myszyńcu - mówi dalej rzecznik Poczty Polskiej. - Kontakt telefoniczny z tym urzędem pocztowym jest utrudniony z uwagi na fakt podłączania do tej linii drukarki i faxu. W godzinach porannych i popołudniowych linia czasowo jest zablokowana, co jest spowodowane koniecznością drukowania dokumentów dla potrzeb sprawozdawczych. Za utrudnienia przepraszamy. Klientom rejonu ostrołęckiego proponujemy zgłaszanie uwag dotyczących np. funkcjonowania urzędu do Centrum Poczty Oddziału Rejonowego w Ostrołęce, tel. 29 760-25-94, 29 767-43-03. n
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
