Każdego dnia rośnie liczba osób objętych kwarantanną domową. Wiążą się z nią pewne obowiązki. To m.in. zakaz opuszczania miejsca, w którym ją odbywamy. Wszystko po to, by zapewnić bezpieczeństwo nam wszystkim, zarówno osobom objętym kwarantanną, jak i ich bliskim czy sąsiadom.
Jednym z zadań funkcjonariuszy jest sprawdzenie, czy osoby objęte kwarantanną znajdują się pod wskazanym adresem. Każdego dnia policjanci na Mazowszu otrzymują informacje dotyczące osób, podlegających kwarantannie domowej. Od kilku dni w całym województwie można zobaczyć policjantów oraz żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.
Przypadkowy patrol uratował mu życie
Mundurowych z Komendy Miejskiej Policji w Ostrołęce wpierają żołnierze z 52. Batalionu Lekkiej Piechoty WOT w Komorowie. Policjanci i żołnierze, którzy sprawdzają miejsce pobytu osób przebywających w kwarantannie domowej nie mają z nimi bezpośredniego kontaktu. Korzystają z telefonów komórkowych. Ostrołęccy policjanci patrolują także parki oraz okolice szpitali, by w razie potrzeby podjąć natychmiastową interwencję.
W Ostrołęce wspólny patrol policjanta i żołnierza z 52 Batalionu Lekkiej Piechoty WOT w Komorowie uratował we wtorek 7 kwietnia życie 20-latkowi. Wszystko zaczęło się o godzinie 10.35, kiedy to dyżurny ostrołęckiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego na ul. Witosa w Ostrołęce. Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, kierujący renaultem stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie oddzielające pasy ruchu, a następnie uciekł. Wbiegł do jednego z bloków i chciał wejść na dach, aby skoczyć. Osoby postronne próbowały go powstrzymać, lecz mężczyzna się cały czas wyrywał.
Zdążyli w ostatniej chwili
W klatce bloku był patrol składający się z policjanta i żołnierza WOT kontrolujący osoby poddane kwarantannie. Mundurowi słysząc wzywanie pomocy pobiegli na ostatnie piętro bloku, gdzie był otwarty właz wejściowy na dach. Zastali tam osobę postronną, trzymającą mężczyznę za nogawkę spodni. Policjant bez chwili wahania podbiegł do mężczyzny i natychmiast podjął działania. 20-latek został sprowadzony przez patrol w bezpieczne miejsce. Mężczyzna był bardzo pobudzony, krzyczał i w pierwszej chwili nie było z nim kontaktu. Na miejsce wezwano pogotowie. Po zbadaniu go przez lekarzy, 20-latek został dla swojego bezpieczeństwa osadzony w policyjnym areszcie.
Pojazd, którym spowodował zdarzenie, został odholowany na policyjny parking. Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?