Korona HiD do tego spotkania miała same porażki na koncie, jednak na mecz z najlepszym do tej pory zespołem w lidze potrafiła się zmobilizować. Mimo gry w trudnych warunkach atmosferycznych to podopieczni Tomasza Słowika byli stroną przeważającą. Po niespełna kwadransie gry na listę strzelców wpisał się ten, któremu do tej pory nie szło najlepiej... a mianowicie Piotr Kubat, który pokonał golkipera gości strzałem głową. Niecały kwadrans później Korona podwyższyła prowadzenie, a tym razem po faulu na Szymonie Nowaku, podyktowaną jedenastkę na bramkę zamienił Daniel Wargulewski. Goście zdołali odpowiedzieć jedynie honorowym trafieniem tuż po wznowieniu drugiej połowy meczu.
- Przełamanie fatalnej passy spotkań bez zwycięstwa bardzo nas cieszy i mamy nadzieję, że teraz będzie szło to w dobrą stronę - mówi trener Tomasz Słowik. - Zagraliśmy dobry mecz, wykorzystaliśmy sytuacje strzeleckie i pokonaliśmy lidera - dodał szkoleniowiec Korony HiD.
Korona HiD Ostrołęka - Nadnarwianka Pułtusk 2:1 (2:0)
Bramki: Kubat 14. Wargulewski 28. (k) - 47.
Korona HiD: Stepczyński - Jędrzejczyk, Pełtak, Jóźwiak, Manowski, Wargulewski - Wiliński (60. Dzieruk), Bałas (75. Nosek), Nowak (55. Ćwiek) - Kubat, Sokół (85. Słowik)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
