Jedynym zgłoszonym na stanowisko starosty kandydatem był Bogdan Pągowski, dotychczasowy starosta wyszkowski, od powołania powiatów radny powiatu wyszkowskiego. Rekomendował go na tę funkcję, w imieniu koalicji, Zdzisław Bocian - jako doświadczonego samorządowca, zasłużonego dla budowy samorządności powiatowej w Wyszkowie.
Do wyboru starosty potrzebna jest bezwzględna większość głosów ustawowego składu rady - co w radzie powiatu wyszkowskiego oznacza 10 głosów. Komisja skrutacyjna (Tadeusz Michalik, Sławomir Pędzich oraz Janusz Wultański) przygotowała karty do głosowania na starostę i przeprowadzone zostało głosowanie tajne. I kiedy wszyscy oczekiwali wyboru nowego-starego starosty, bo koalicja PSL, PdW i SN ma w radzie wystarczającą większość mandatów - wśród członków komisji skrutacyjnej, która na sali obrad przy urnie liczyła głosy, pojawiła się konsternacja.
Okazało się, że na jednej z kart do głosowania, w kratce, zamiast ustalonego jako metody głosowania krzyżyka jest...zygzak, wyglądający jak podpis, parafka - trudno określić co. Ostatecznie ten głos uznany został za nieważny - i tym samym wynik głosowania był następujący: za wyborem Bogdana Pągowskiego na starostę głosowało 9 radnych, przeciwko było 5 i jeden się wstrzymał. To sugeruje, że nieważny głos oddał ktoś z koalicji. I oznacza, że Bogdan Pągowski nie otrzymał wystarczającego poparcia radnych na funkcję starosty.
Więcej w jutrzejszym wydaniu Głosu Wyszkowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?