2 z 7
Poprzednie
Następne
Kawały o Tusku
Donald Tusk umarł i dostał możliwość wyboru miedzy niebem a piekłem. W niebie widzi modlących się, grających na harfach, śpiewających - nuda.
Za to w piekle balanga, popijawy, panienki, wesołe towarzystwo... Wybrał piekło. Ale jak tam trafił, balangi już nie było, tylko tradycyjnie umieścili go w kotle ze smołą. Tusk poskarżył się diabłu, że nie tak miało być na co ten odparł:
- Sam to wiesz najlepiej. Kampania wyborcza ma swoje prawa.