Na podstawie pochodzących z nich danych rosyjska prokuratura wyklucza, że katastrofa samolotu, mogła być spowodowana przyczynami technicznymi. Wstępna analiza nagrań z czarnych skrzynek nie wykazała żadnych problemów technicznych przed katastrofą.
Tupolew był w doskonałym stanie - oświadczył szef Komitetu Śledczego przy prokuraturze Rosji Aleksandr Bastrykin. Po wstępnej analizie nagrań rozmów pomiędzy pilotami a kontrolą lotów nie znaleziono żadnych wskazówek dotyczących problemów technicznych.
Według Bastrykina pilot znacznie częściej wspominał o złej pogodzie i mgle, a mimo to kilkakrotnie podejmował próbę wylądowania.
Analiza jest przeprowadzana w laboratorium międzyrządowego komitetu lotniczego w Moskwie - dodał resort. Eksperci ustalili, że taśma z zapisem parametrów lotów przemieściła się wewnątrz "czarnej skrzynki", "najprawdopodobniej z powodu wstrząsu" - poinformował komitet w komunikacie. Nie sprecyzował, czy rejestrator został uszkodzony.
Trwa polskie śledztwo. Prokuratorzy wojskowi są już w Smoleńsku, współpracują z rosyjskimi śledczymi. Polscy i rosyjscy eksperci rozpoczęli badania rejestratorów prezydenckiego samolotu. Oprócz badania zapisów skrzynek i szczątków samolotu, prowadzone są ekspertyzy medyczno-prawne.
Czarna skrzynka to tak naprawdę dwa urządzenia znajdujących się w samolocie: rejestrator parametrów lotu oraz pokładowy rejestrator dźwięku. Pierwszy zbiera dane z kilkunastu czujników umieszczonych w różnych częściach samolotu, drugi służy do nagrywania dźwięków z kilku mikrofonów umieszczonych w kabinie pilotów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?