W Wojciechowicach przez dziury w jezdni pękają ściany domów
Irena Stasik, Stanisław Podgórski i Zbigniew Dębski są właścielami domów naprzeciwko wjazdu do ogródków działkowych "Czeczotka". Dokuczają im między innymi wstrząsy, które powstają, gdy samochody ciężarowe wpadają w dziury w jezdni. Pod domami przejeżdżają dziesiątki TIR-ów na godzinę.
- Każdy przejazd to podskakiwanie domu - mówi Stanisław Podgórski. - W nocy się budzimy. Remontowałem dom w zeszłym roku, założyłem opaski, nic nie dało. Mam szczeliny w ścianach. Dlaczego nikt nie łata dziur?
Droga jest krajowa, ale bieżące naprawy na niej należą do miasta.
- Naprawa już trwa, dojdzie i do tego odcinka - powiedział Wojciech Dorobiński, rzecznik UM. - Na kilka dni roboty przeniosły się gdzie indziej i to może zaniepokoiło mieskzańców. Ubytki znikną.
Więcej w wydaniu papierowym TO 17 maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
