MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Korwin-Mikke: To nie są wasze dzieci. Spróbujcie dać im klapsa

Robert Majkowski
Wolność była tematem przewodnim wystąpienia Janusza Korwin-Mikkego, lidera Nowej Prawicy. O dzieciach, które nie należą do rodziców, cywilizacji niewolników i humanitarnym potraktowaniu Breivika poprzez rozstrzelanie mówił w sobotę, 15 lutego, w Wyższej Szkole Administracji Publicznej w Ostrołęce

Janusz Korwin-Mikke w WSAP

Na spotkanie z Januszem Korwin-Mikkem przyszło wiele, głównie młodych osób.
- Myśmy mieli najlepszą cywilizację - mówił gość o cywilizacji europejskiej. - W wyniku ewolucji naturalnej zebrały się najlepsze geny i powstała najlepsza na świecie cywilizacja, która zdołała podbić świat. Gdy byliśmy u szczytu potęgi, pojawili się intelektualiści, którzy powiedzieli, że cała cywilizacja jest do chrzanu. Powiedzieli, że trzeba przepraszać inne ludy, że nieśliśmy im postęp i cywilizację, że trzeba zmienić wszystkie zasady, w tym zasadę chcącemu nie dzieje się krzywda. Cywilizacja europejska traktowała nas jako ludzi z wolną wolą. Natomiast jeśli odwrócimy zasadę chcącemu nie dzieje się krzywda, przestajemy być ludźmi. Stajemy się małymi dziećmi, za które decyduje nasz pan.

W wyniku tych zmian, mówił Janusz Korwin-Mikke, powstało państwo opiekuńcze, w którym kluczowymi postaciami są opiekunowie.
- Oni decydują m.in. czy mamy jeździć samochodem zapięci pasami - tłumaczył. - Gdy idę do apteki, muszę mieć receptę. Traktuje się mnie jak małe dziecko, które nie potrafi zdecydować jaki lek mi pomoże. Kiedyś każdy mógł pójść do apteki i kupić pół kilo arszeniku. Jeżeli ktoś natomiast użył arszeniku w celach niecnych, był wieszany.

Kara śmierci jest ważna w tak pojętej wolności. To ona ma odstraszać od wykorzystania wolności w złych celach.
- Czy pana Breivika potraktowano jako człowieka, czy jako małe dziecko? - pytał polityk. - Humanitarnym potraktowaniem pana Breivika byłoby rozstrzelanie.

- Niewolnik nie ma dzieci - kontynuował. - Jego dzieci należą bowiem do jego pana. Kto decyduje czy szczepić wasze dzieci, wy czy właściciel? To nie są wasze dzieci. Spróbujcie dać im klapsa. Do każdego może przyjść ktoś kto powie, że dzieci są za chude, albo za grube i dzieci trafią do innej rodziny, innych niewolników, Domu Dziecka. Zawsze większość ludzi wolała być niewolnikami, bo wolność to odpowiedzialność.

Janusz Korwin-Mikke mówił też o źródłach potęgi gospodarczej Chin, która ma pochodzić z kapitalizmu i odrzuceniu socjalizmu oraz komunizmu, oraz bezcelowość przyznawania dotacji, które są marnotrawione i uczą społeczeństwo, że nie musi pracować, ponieważ i tak otrzyma pomoc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki