Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak w ostrołęckim szpitalu są leczeni pacjenci z rakiem? Przeczytaj

Redakcja
Sprawdziliśmy, jakie leczenie jest dostępne w Ostrołęce dla pacjentów z nowotworami. Co można zrobić, aby uniknąć zachorowania na raka?

- Z chorobą da się żyć, polubić, pokochać - zapewnia z uśmiechem Antoni Łada z Baranowa, od dwóch lat stały pacjent ostrołęckiego oddziału onkologii.

Chorych na raka jest dużo. Z roku na rok, niestety, coraz więcej. Tylko w poradni onkologicznej ostrołęckiego szpitala udzielanych jest około 800 porad miesięcznie.

Leczeniem pana Antoniego zajmuje się dr Agnieszka Domurad, kierownik oddziału onkologicznego ostrołęckiego szpitala.

- Między nami jest taka relacja, jak między trenerem i zawodnikiem. Pani doktor jest trenerem, a ja zawodnikiem - mówi pan Antoni ze śmiechem. - Pani dr ustawiła mnie świetnie pod względem psychiki. Jak ją widzę, to nie potrzebuję leków na uspokojenie. Ile jeszcze tu posiedzę? Aż ubijemy bestię, czyli jeszcze muszę tu poprzyjeżdżać - dodaje.

Chemioterapię otrzymuje w Ostrołęce.

Chemioterapia jest także w Ostrołęce

Oddział onkologiczny szpitala w Ostrołęce jest przeznaczony do podawania chemioterapii i do leczenia powikłań tej chemioterapii.

- To są jedyne wskazania do hospitalizacji w naszym oddziale - wyjaśnia dr Agnieszka Domurad. - Taką mamy umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Kwalifikacja pacjenta do leczenia odbywa się w poradni onkologicznej.

W oddziale onkologicznym codziennie przebywają pacjenci zmagający się w z nowotworami.

- Na oddziale realizujemy chemioterapię wielodniową, głównie w postaci długich wlewów dożylnych. Posiadamy 14 łózek stacjonarnych i 34 stanowiska do chemioterapii jednodniowej - mówi dr Domurad.

Jest jeszcze wiele do zrobienia

Pytamy, czego jeszcze brakuje w Ostrołęce dla pacjentów onkologicznych?

- Widzę jeszcze wiele pól do rozwoju - mówi dr Domurad. - Po pierwsze, to chcielibyśmy się starać o program lekowy leczenia raka jelita grubego. Chorych z rakiem jelita grubego jest coraz więcej. Obecnie realizujemy programy lekowe leczenia raka piersi i płuca.

Zdaniem pani kierownik w Ostrołęce brakuje także poradni hematologicznej - do leczenia chorób krwi: białaczek, szpiczaka, chłoniaków. Kolejną dziedziną do rozwoju jest opieka psychologa lub psychoonkologa. Pani doktor wskazuje też kolejną potrzebę:

- Chcielibyśmy także, aby w naszym szpitalu były realizowane wszystkie programy przesiewowe oferowane przez NFZ. Obecnie aby wykonać przesiewową kolonoskopię należy udać się np. do Warszawy - mówi dr Domurad.

Pytamy, co można zrobić, by uniknąć zachorowania na nowotwór?

- Przede wszystkim prowadzić zdrowy tryb życia: nie palić papierosów, korzystać z badań przesiewowych, które oferuje NFZ w kierunku wykrywania raka jelita grubego, raka szyjki macicy i raka piersi. Ważna jest też aktywność fizyczna pomagająca utrzymać odpowiednią sprawność i prawidłową masę ciała - wyjaśnia kierownik ostrołęckiego oddziału onkologii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki